Ogólny zarys porozumienia klubu i kibiców

- Mamy dziś bardzo ważny dzień dla rozwoju Legii i powrotu normalnego stanu, o którym długo marzyliśmy. Dziś zwaśnione strony podpisały porozumienie otwierając nową przyszłość w naszych relacjach. Podpisaliśmy szereg różnych dokumentów, w tym porozumienie ramowe, które w preambule określa pryncypia, którymi obie strony w przyszłości mają się kierować. Następnie mamy porozumienie dotyczące organizacji dopingu i opraw meczowych na naszym nowym stadionie. Jest też porozumienie dotyczące organizacji wyjazdów grup kibicowskich. I wreszcie poruszyliśmy też tematu, o których dyskutowaliśmy ostatnio, a mam tu na myśli ceny biletów, które mają zapewnić optymalna frekwencję na trybunach, a publiczność stała się dwunastym zawodnikiem naszej drużyny. Stworzyliśmy też rys mechanizmu współpracy, który zakłada działanie w dobrej wierze. Mamy nadzieję rozstrzygać te spory między obiema stronami. Gdyby okazało się to niemożliwe obie strony powołają wspólnego mediatora, który pomoże znaleźć konsensus. Jest to nowy czas naszej współpracy, który nie będzie nacechowany wzajemną niechęcią, czy nieufnością. Będziemy wspólnie działać, by Legia była wielka, by była dobrem wspólnym. Zarówno klub, jak i kibice będą pilnować, by ustalenia były przestrzegane i by wielkiej Legii służyły – mówił Prezes Legii Paweł Kosmala.

- Co do pryncypiów porozumienia pan Prezes powiedział wszystko. Dodam tylko, że wreszcie kibice jaki klub będą wreszcie równymi partnerami tych relacjach. Musimy być świadomi, że nie można stworzyć dokumentu, który by wszystko regulował. Najważniejsza jest tu deklaracja współpracy. Ani my, ani klub nie chciał przeciągać tego konfliktu, w którym tak naprawdę nie ma zwycięzców. Doszło do porozumienia, które może nas jako klub i jako kibiców wzmocnić. Negocjacje nie były łatwe, bo trzeba sobie zdać sprawę, że często musieliśmy przeskoczyć jakieś nasze wzajemne uprzedzenia, czy niechęci. Nie było chyba kibiców, którzy by dłużej protestowali i to nie tylko w Polsce, ale w Europie. I mimo nieporozumień na początku negocjacji udało nam się znaleźć porozumienie satysfakcjonujące obydwie strony. Te ustalenia będą przedstawione i objaśnione, gdyż w celu ich spisania zatrudniliśmy odpowiednią kancelarię prawną. My to zrobimy osobiście na spotkaniu z kibicami. Należy dodać, że chociaż sygnatariuszem porozumienia jest SKLW to dotyczono także innych nieformalnie działających grup kibicowskich. Tym samym konflikt został formalnie zażegnany i to jest najlepsza dla nas wszystkich wiadomość. Teraz rolą pana Prezesa będzie przywrócenie Legii na pierwsze miejsce w tabeli na dłuższy czas, a naszą rolą będzie powrócenie na nasze miejsce, czyli na „top kibicowski” – deklarował działacz SKLW Michał Wójcik.