Ostatni trening Legii przed meczem z Linfield

Przy boisku treningowym w Książenicach jako pierwszy pojawił się... prezes Legii, Dariusz Mioduski. Sternik klubu przywitał się z każdym z trenerów i piłkarzy, zamienił kilka zdań. Na zajęciach pojawili się Wojciech Muzyk i Walerian Gwilia, którzy ostatnio leczyli drobne urazy. Zabrakło za to m.in. Rafaela Lopesa, Josipa Juranovicia, Inakiego Astiza, Marko Vesovicia, Arvydasa Novikovasa, Mateusza Cholewiaka czy Vamary Sanogo. 

Legioniści byli w dobrych nastrojach. Podczas gry w "dziada" nie brakowało żartów i delikatnej szyderki. A pstryczki w ucho nie omijały nikogo, włącznie z Arturem Jędrzejczykiem i Arturem Borucem. 

Po chwili trener Aleksandar Vuković zebrał wszystkich na środku i powiedział kilka słów o wtorkowym meczu z Linfield FC. Po chwili zawodników wziął w obroty trener od przygotowania fizycznego, Łukasz Bortnik. Bramkarze pracowali z trenerami Janem Muchą i Krzysztofem Dowhaniem - było ich dziś naprawdę sporo. Na zajęciach pojawili się Wojciech Muzyk, Mateusz Kochalski, Cezary Miszta, Radosław Cierzniak i Artur Boruc. 

Po kwadransie zajęcia zostały zamknięte dla przedstawicieli mediów. Spotkanie z Linfield FC zaplanowano na wtorek na godzinę 19. Transmisję z meczu przeprowadzi TVP Sport.