Pascal Jansen: Legia ma specyficzny sposób gry

– Legioniści pokazali w meczu z Aston Villą, że są bardzo dobrym przeciwnikiem, ale patrzymy tylko na siebie. Przygotowaliśmy się do spotkania. Mamy ambicje w Europie i coś do naprawienia. Musimy uporać się z falstartem w LKE.

– Legia zagrała naprawdę dobry mecz z Aston Villą i nie było dla mnie zaskoczeniem, że zwyciężyła. Jeśli spojrzy się na naszą europejską przygodę w minionym sezonie, to można również zobaczyć, że byliśmy w stanie pokonać duże kluby. W piłce nożnej prawie wszystko jest możliwe.

– Porażka ze Zrinjskim mimo prowadzenia 3:0? To spotkanie jest tematem zamkniętym. W drugiej połowie mieliśmy swego rodzaju blackout, popełniliśmy błędy indywidualne.

– Bruno Martins Indi wraca do kadry. Jeśli chodzi o długotrwałe kontuzje, to jedynie Mees de Wit nie może wystąpić. Sem Westerveld wznowił treningi. Uraz Bazoera? Riechedly ma się dobrze. Zobaczymy, czy uda mu się zagrać w spotkaniu ligowym w weekend. Jeśli nie, to prawdopodobnie wróci do nas po przerwie reprezentacyjnej.

Jordy Clasie, środkowy pomocnik AZ: – Myślę, że prawie we wszystkich meczach, które rozgrywa się w AZ, czuć pewien rodzaj presji. Ponieśliśmy niepotrzebną porażkę w Bośni i Hercegowinie (3:4 ze Zrinjskim Mostar – red.).

– Nie wydaje się, że to spotkanie typu "wszystko albo nic", ale zdajemy sobie sprawę, że zaczęliśmy rywalizację w grupie z zerowym dorobkiem punktowym. W pozostałych meczach może się wszystko zdarzyć, ale w czwartek jest dla nas ważny moment i sądzę, że każdy o tym wie.

– Musimy spróbować wygrać i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by to osiągnąć.