Paweł Stolarski: Zrobiliśmy swoje
14.08.2019 21:21
- Gol na 1:0? Sytuacja meczowa, w której nie ma zbyt dużo czasu na podjęcie decyzji. Masz bowiem ułamki sekund. Jestem zadowolony z tego, iż wybrałem optymalny wariant, czyli po prostu skierowałem piłkę do siatki. Czuliśmy się lepsi od Atromitosu. Szkoda jednak zmarnowanych okazji strzeleckich przy Łazienkowskiej, bo wówczas stworzyliśmy ich naprawdę sporo. Brakowało takiej kropki nad „i”. Gdybyśmy u siebie wykreowali, przykładowo, dwubramkową zaliczkę, do Aten lecielibyśmy z nieco większym spokojem. Nie ma jednak co do tego wracać. Najważniejsze, że w rewanżu zrobiliśmy swoje i cieszymy się z awansu.
- Rozkręcamy się z każdym kolejnym spotkaniem. Cały czas pracujemy nad elementami, które u nas trochę szwankują. Z biegiem czasu nasza gra wygląda coraz lepiej i to dobry prognostyk. Glasgow Rangers? Nie chcę na razie rozmawiać o nadchodzącym dwumeczu, którego stawką będzie promocja do Ligi Europy. Na razie skupiamy się na Zagłębiu, z którym zmierzymy się w niedzielę. W czwartek Szkotów czeka rewanż z FC Midtjylland, w futbolu wszystko może się zdarzyć.
- Dodatkowy dzień wolny, ze względu na przełożenie meczu z Wisłą w Płocku, bardzo nam się przydał. Ta jedna doba więcej, dużo nam dała. Dzisiaj to było po nas widać. Mogę powiedzieć po sobie, iż dobrze czułem się na murawie.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.