Pierwsze spotkanie Szachtara w Lidze Mistrzów na stadionie Legii za nami
15.09.2022 19:55
fot. Marcin Słoka
Po tym jak w pierwszym spotkaniu Szachtar wygrał na wyjeździe z RB Lipsk 4:1, zespół z Doniecka był stawiany w roli faworyta. Ale mecz zaczął się dla nich pechowo - od 10. minuty przegrywali 0:1 po samobójczym trafieniu Artema Bondarenki. Stan spotkania wyrównał będący wschodzącą gwiazdą zespołu Mykhailo Mudryk. Pierwsza część spotkania kończyła się remisem, choć dość znaczącą przewagę z gry mieli Szkoci. W drugiej również goście przeważali, choć mało było konkretów. Warto wspomnieć, że w barwach szkockiego klubu całe spotkanie rozegrał były piłkarz Legii, Josip Juranović.
Ostatecznie ukraiński klub, który od wielu lat nie ma własnego domu, zremisował przy Łazienkowskiej z Celtikiem 1:1. Ciekawie było na trybunach. Choć gracze z Glasgow zagrali z czarnymi opaskami na znak żałoby i hołdu dla zmarłej królowej Elżbiety II, to kibice wywiesili transparent o wiele mówiącej treści - Fuck the Crown" co można tłumaczyć jako "pieprzyć koronę". Z kolei kibice z Ukrainy powiewali swoimi flagami i wygłaszali hasła o wolności i niepodległości ich kraju - fanów z niebiesko-żółtymi flagami było na stadionie około 5 tys.
Po meczu UEFA rozpoczęła sprzątanie stadionu, demontaż wszelkich emblematów związanych z Ligą Mistrzów. Już w piątek o godzinie 20:30 kolejny mecz ekstraklasy przy Łazienkowskiej. Legia podejmie ekipę Miedzi Legnica. Do wejścia na spotkanie uprawnionych jest już 20 tys. kibiców!
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.