Piłkarze nie tracą pewności siebie
07.03.2014 08:54
Trener Henning Berg w szatni długo nie rozwodził się nad tematem walkowera i kar. Powiedział drużynie, że to już przeszłość, a skupić się trzeba na bieżącej robocie, przywiezieniu trzech punktów z Wrocławia. To będzie najlepszym lekarstwem, pozwoli zapomnieć, poprawić sobie humory - czytamy na łamach "Przeglądu Sportowego".
W podobnym tonie wypowiadał się Marek Saganowski, który jest coraz bliżej powrotu na boisko po ciężkiej kontuzji kolana doznanej prawie pół roku temu. Zresztą w jesiennym spotkaniu z Jagiellonią (3:2). - Decyzja o karach była zapewne trudna dla osób odpowiedzialnych. Musimy ponieść konsekwencje niedzielnych wydarzeń, ale z przyznaniem walkowera się nie zgadzam. Wyniki meczów powinno ustalać się na boisku, a nie po wydarzeniach na trybunach. Musimy podnieść głowy, zapomnieć o tym, co się stało, bo przed nami walka o obronę mistrzostwa Polski. Nie skupiamy się na tym, co było, bo nie mamy na to wpływu - powiedział 35-letni napastnik.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.