Piłkarze Piasta: Marka Legii nie zwiąże nam nóg
28.10.2012 09:10
Adrian Sikora - Bardzo pozytywnie nastawiamy się do niedzielnego spotkania. Jak w każdym meczu gramy o pełną pulę i nie ma znaczenia, czy gramy z Wdziewem czy Legią, liczy się tylko zwycięstwo. O wyniku zdecydują zawodnicy i ich zmiennicy, którzy wybiegną na murawę. Mnie zawsze dobrze się grało przeciwko warszawskiej ekipie, jeszcze z czasów mojego pobytu w Dyskobolii. Legia nam "leżała" i zawsze miło wspominam te pojedynki, ponieważ nie byliśmy w nich faworytami, a udwało nam się wygrywać i remisować. Byłoby super pokonać także Kuciaka. Wszystko zależy do trenera, czy uda mi się w niedzielę zagrać. Jeśli dostanę szansę, to mam nadzieję, że nastąpi przełamanie i w końcu uda mi się zdobyć gola dla Piasta. Marka Legii nie zwiąże nam nóg, z takimi rywalami zawsze wychodzi się na podwójnej motywacji i niejednokrotnie to właśnie pomaga. Z legionistami już mieliśmy okazję grać i zostaliśmy przez nich wyeliminowani z Pucharu Polski. Nie ma jednak porównania między ligowymi i pucharowymi spotkaniami, bo diametralnie się od siebie róźnią. Pokazaliśmy jednak, że możemy z "Wojskowymi" nawiązać walkę. Nie chcę jednak gdybać, bo o wszystkim przekonamy się w niedzielę.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.