Goncalo Feio Popołudniowa taktyka, piękne trafienie Augusta
fot. Marcin Szymczyk

Popołudniowa taktyka, trener aż łapał się za głowę

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

10.01.2025 20:00

(akt. 10.01.2025 21:28)

Na popołudniowe zajęcia nie wyszedł na boisko Sergio Barcia. - Spokojnie, planowo został na siłowni, w sobotę jest przewidziany do gry w sparingu z CFR Cluj — uspokoił trener Goncalo Feio. Poza Hiszpanem w ćwiczeniach nie brali udziału Luquinhas — prawdopodobnie czeka go kilka tygodni przerwy, Marcel Mendes Dudziński — naderwał więzadło w stawie skokowym oraz Ruben Vinagre, który jednak na murawę dojechał i pracował indywidualnie z Bartoszem Bibrowiczem.

- Jak słońce świeci, to człowiek jest pozytywny. Można w ten sposób naturalnie uzupełnić witaminę D. Lubię zimowe obozy, jest słońce, dobre warunki do  treningów, ale można też scalić drużynę, jeszcze bardziej się zjednoczyć. Przebywanie cały czas w jednej grupie jest fajne, jako drużyna się rozwijamy. Integracja jest wskazana i na pewno nie może jej zabraknąć na obozie. Jedyny minus to pech Luquinhasa, to jest wartościowy piłkarz. Bardzo dużo nam daje i szkoda tej kontuzji. Mam nadzieję, że jak najszybciej uda mu się wyleczyć, że rehabilitacja przejdzie bezproblemowo. Nie mam informacji, ile jego przerwa potrwa. Mam nadzieję, że wiosną wróci i nam pomoże, jest ważny, potrzebny i liczymy na niego — ocenił legijny piłkarz roku 2024, Rafał Augustyniak. Całą rozmowę z "Augustem" opublikujemy w sobotni poranek.

Drugie, piątkowe zajęcia to głównie praca nad taktyką. Zespół ćwiczył grę w różnych ustawieniach i wariantach, a trener Goncalo Feio na wszystko patrzył z wysokości trybun, co pozwoliło lepiej analizować odległości między formacjami oraz przemieszczanie się poszczególnych graczy.

Kolejny raz dobrze na zajęciach prezentował się Ryoya Morishita, świetnie z piłką przy nodze wygląda Bartosz Kapustka — swobodnie rozgrywał piłkę, uderzał z półobrotu na bramkę lewą i prawą nogą. Ozdobą zajęć był gol Rafała Augustyniaka z ponad 35 metrów, trener Feio aż złapał się za głowę z wrażenia. Nie wszystkim jednak wszystko wychodziło, sporo strat i złych wyborów notował Pascal Mozie.

Oddzielnie z trenerami Krzysztofem Dowhaniem i Arkadiuszem Malarzem ćwiczyli bramkarze. Tym razem praca skupiała się na grze na linii oraz grze na przedpolu.

Na sobotę na godzinę 10:30 zaplanowany został trening, zaś mecz sparingowy z CFR Cluj rozpocznie się o godzinie 15:45.

Polecamy

Komentarze (24)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.