Porozumienie z SKLW było potrzebne
19.04.2011 10:03
- Sytuacja po meczu z Ruchem Chorzów była dla nas smutna, przykra i oburzające. Mam tu na myśli wydarzenie z Jakubem Rzeźniczakiem. Byliśmy zawsze w forpoczcie walki z chuligaństwem i to się nigdy nie zmieni. Mieliśmy poważne rozmowy z osobami, które nie dopełniły obowiązków. Interwencja ochrony była niewłaściwa, bo nie powinna dopuścić do wytworzenia się strefy mieszanej między kibicami a piłkarzami. Popełniony został błąd w sztuce. Zarówno kibic jak i piłkarz zachowali sie niewałściwie, winna jest obustronna frustracja - tłumaczy prezes KP Legia Warszawa, Paweł Kosmala.
- Jesienią były pewne incydenty, ale nie naruszały generalnych warunków pokoju. Również te ostatnie nie stanowią cezury, która by skłaniała nas do wniosku, że porozumienie z SKLW było niepotrzebne. Przeciwnie, było potrzebne - stadion jest pełny, ludzie doskonale bawią się na meczach. Nie mogą tego wszystkiego, co zrobiliśmy, zanegować ostatnie wydarzenia.
Więcej można przeczytać na portalu sports.pl
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.