Posezonowe komentarze

Piotr Włodarczyk -  Musi popracować nad przejściem z ataku do obrony. Bardzo często nadziewa się na kontrataki, po których traci gole. Tak było m.in. w Niecieczy czy Lubinie. Popracowałbym także nad stałymi fragmentami gry. Jeżeli latem odejdzie Nemanja Nikolić, to konieczne będzie kupno równie skutecznego napastnika. Legii przydałoby się też dwóch skrzydłowych – szybkich zawodników z dobrym dryblingiem, którzy potrafią strzelać gole i asystować. Nie mam też pełnego przekonania do środkowych obrońców. Igor Lewczuk, Jakub Rzeźniczak i Michał Pazdan dobrze spisują się w lidze, ale Legii potrzebny jest doświadczony stoper z charakterem. Lider, który pokieruje drużyną od tyłu.

Zbigniew Boniek - Legia zdobyła tytuł, bo zatrudniła trenera Czerczesowa. Okazuje się, że to była dobra zmiana, która wpłynęła pozytywnie na styl gry tego zespołu. Poza tym ma po prostu najsilniejszy skład z kilkoma reprezentantami Polski. Inne miejsce byłoby dla Legii katastrofą.

Dariusz Dziekanowski - Legia miała najlepszego zawodnika sezonu Nemanję Nikolicia, który nie tylko został królem strzelców, ale przede wszystkim zdobył kilka bardzo ważnych bramek, dających spokój i punkty. Koncepcja była dobra, czego dowodem jest dominacja na polskim podwórku.

Stefan Białas - W  Warszawie wytrzymali presję ze strony Piasta i zasłużenie zwyciężyli. Największym atutem legionistów była szeroka kadra. Kierownictwo klubu już przed sezonem kupiło wartościowych piłkarzy, a potem w przerwie zimowej jeszcze ją wzmocniono.

Leszek Pisz - Legia była najlepsza. Wojskowi powinni sobie zapewnić mistrzostwo już wcześniej. Stało się to dopiero wczoraj w Warszawie, ale myślę, że jest to zasłużony tytuł. Legia potrafi ła skupić się na ważne mecze i w nich pokazać swą wyższość nad najgroźniejszymi rywalami.

Cezary Kucharski - Rywale nie byli wymagający. Legia wykorzystała słabość konkurencji. Mogła pozwolić sobie na kilka potknięć, a i tak na końcu okazała się najlepsza. Na nasze warunki to jest bardzo mocny zespół. Może nie grał cały czas porywająco, ale liczy się efekt końcowy.