Pożegnaliśmy Lucjana Brychczego
09.12.2024 15:25
– Pan Lucjan pozostawił po sobie dziedzictwo, które będzie nas inspirować przez pokolenia. Trudno wyobrazić sobie klub bez jego celnych uwag, porad i poczucia humoru. Był wzorem lojalności, pasji i oddania. Jako piłkarz i trener zapisał się w historii, pozostawiając nie tylko trofea i osiągnięcia, ale przede wszystkim niezapomniane emocje – powiedział Dariusz Mioduski, prezes Legii Warszawa.
Prezydencki doradca Piotr Nowacki przekazał na ręce rodziny Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, przyznany przez prezydenta RP. Władze miasta reprezentowała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska, a list od ministra sportu i turystyki Sławomira Nitrasa odczytał Piotr Borys, sekretarz stanu w MSiT. W ostatniej drodze Lucjanowi Brychczemu towarzyszyli m.in. prezes PZPN Cezary Kulesza, który wręczył rodzinie Diamentową Odznakę Honorową PZPN, oraz przedstawiciele środowiska piłkarskiego, w tym byli zawodnicy i trenerzy Legii: Henryk Apostel, Stefan Majewski, Dariusz Dziekanowski, Jan Urban, Maciej Śliwowski, Krzysztof Gawara, Andrzej Strejlau, Mirosław Jabłoński, Jacek Magiera czy Jacek Zieliński. Obecni byli także trener Goncalo Feio i zawodnicy obecnej drużyny, m.in. Bartosz Kapustka, Paweł Wszołek, Artur Jędrzejczyk i Marc Gual. Był też Dariusz Mioduski wraz żoną Anną oraz cały zarząd Legii Warszawa.
W imieniu rodziny zmarłego głos zabrał Stefan Szczepłek, ceniony dziennikarz i historyk polskiego futbolu. Lucjana Brychczego żegnano z wielkim szacunkiem jako wybitnego sportowca, który zapisał się na zawsze w historii polskiej piłki i sercach kibiców. Kibice długo skandowali imię i nazwisko legendy, odpalono też race.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.