Przegląd angielskiej prasy

Redaktor Jan SzurekRedaktor Marcin Szymczyk

Jan Szurek, Marcin Szymczyk

Źródło: daily mail, daily mirror, the telegraph, the sun, the guardian

01.12.2023 13:10

(akt. 01.12.2023 18:05)

Angielska prasa sportowa informuje nie tyle o meczu Aston Villi z Legią Warszawa, ale o wydarzeniach do jakich doszło pod stadionem. Temat zdominował piątkowe gazety.

"Daily Mirror" - Sektor kibiców gości na Villa Park był pusty, kibice Legii zostali zamknięci na terenie znajdującym się za trybuną Witton Lane. Powodem były bilety. Zawarto między klubami porozumienie mówiące o przyznaniu 1700 wejściówek ludziom z Warszawy, ale grupa doradcza do spraw bezpieczeństwa ustaliła, że może przyjąć maksymalnie 890 kibiców. To rozwścieczyło kibiców, policja musiała użyć gazu łzawiącego i unikać rzucanych w nich przedmiotów. Klub wystosował ostrzeżenia o utrudnieniach dla mieszkańców i miejscowych kibiców.

- W wyniku brutalnych starć policji z polskimi chuliganami jeden z funkcjonariuszy trafił do szpitala w związku z poparzeniami od rac, a dwóch innych zostało rannych. Grupa przyjezdnych włamała się później na stadion i zaczęła rzucać przedmiotami w kibiców gospodarzy. Mecz rozpoczął się bez kibiców gości. Przyjezdni zatrzymali się na parkingu pod trybuną. Było ich słychać, gdy Legia wyrównała. Kibice wdarli się do środka po tym, jak policja z Birmingham umieściła w mediach społecznościowych informację, że nie wpuszcza żadnego kibica Legii - czytamy w "Daily Mail".

- Trwały negocjacje, ale kibicom Legii zakazano wstępu na Villa Park po starciach z policją i rzucaniu racami przed meczem. W czasie pierwszej połowy niektórzy próbowali włamać się na stadion zza północnej trybuny - informuje "The Telegraph".

- Czterech policjantów zostało rannych, gdy kibice Legii rzucali racami. Jeden z funkcjonariuszy, który został trafiony z poparzeniami trafił do szpitala - informuje "The Sun".

- Policjanci zostali ranni po tym, jak przed meczem z Aston Villą doszło do przemocy ze strony kibiców Legii Warszawa. Kiedy fani gości byli przetrzymywani na parkingu dla autokarów w pobliżu Villa Park, zanim mieli wejść na stadion na czwartkowy mecz Ligi Konferencji, rzucano racami w policję - czytamy w "The Guardian".

Policja z West Midlands poinformowała na portalu X, że w areszcie znajduje się 46 osób w związku z aktami przemocy, do jakich doszło przed stadionem Villa Park z udziałem kibiców gości. Potwierdziła, że czterech funkcjonariuszy zostało rannych i dziękuje fanom Aston Villi za wsparcie.

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.