News: Przegląd prasy: Genialny Guilherme

Przegląd prasy: Ljuboja show

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

20.08.2012 07:22

(akt. 21.12.2018 15:24)

Poniedziałkowa prasa sportowa sporo miejsca poświęca meczowi Legii z Koroną. Podkreślana jest przede wszystkim znakomita gra Danijela Ljuboi, ale także ofensywny styl gry legionistów oraz dobra postawa Inakiego Astiza, Artura Jędrzejczyka, Ivicy Vrdoljaka czy Daniela Łukasika. Oto kilka wybranych tytułów prasowych: Przegląd Sportowy - Serbski show w stolicy; Rzeczpospolita - W pierwszej kolejce najlepsza Legia; Polska the Times - Ljuboja pokazał, że chce grać w Legii; Gazeta Wyborcza - Rocznik 1978 rządził na Legii; Fakt - Wielki mecz Ljuboi; Super Express - Ljuboja pożarł Koronę

Przegląd Sportowy - Legioniści rozpoczęli sezon mocnym akcentem. Cztery gole strzelone rewelacji poprzednich rozgrywek, niezła gra, a przede wszystkim ofensywny styl i znakomity Danijel Ljuboja. Lepszej inauguracji ligi Jan Urban nie mógł sobie chyba wymarzyć. To sprawia, że z optymizmem można oczekiwać na spotkanie z Rosenborgiem Trondheim w Lidze Europy. 


Z przodu szaleli Saganowski z Ljuboją. Pierwszy częściej bronił, drugi rozgrywał i strzelał, wymieniali się na pozycjach, raz jeden był tym najbardziej wysuniętym, raz drugi. To funkcjonowało i zostało docenione przez kibiców. Kiedy Serb schodził z boiska, fani pożegnali go owacją na stojąco. Miał w tym sezonie dać drużynie jeszcze więcej i tak się dzieje: strzelił już sześć goli. Koronie ambicji nie można odmówić, ale brakowało umiejętności. Przegrała najniżej, jak mogła, bo gdyby legióniści mieli lepiej ustawione celowniki, wynik byłby bardziej okazały.


Polska the Times - Tradycji stało się zadość. Korona Kielce nigdy wcześniej nie wygrała z Legią w Warszawie. Nie dała rady i tym razem, choć gospodarze zagrali osłabieni brakiem kontuzjowanego Michała Żewłakowa i pauzującego za czerwoną kartkę z ubiegłego sezonu Miroslava Radovicia. Zespół Jana Urbana efektownie zainaugurował nowy sezon ekstraklasy. Dzięki zwycięstwu 4:0 już po pierwszej kolejce prowadzi w tabeli (ex aequo z Lechem Poznań i Pogonią Szczecin). - Gratuluję gospodarzom, dziękuję również za bolesną lekcję futbolu... Przepraszam naszych kibiców i rodziny - podsumował Leszek Ojrzyński. - Pierwszy krok za nami, jeszcze 29 do osiągnięcia celu - podsumował trener Urban. Na Legię czeka teraz znacznie trudniejszy rywal. W czwartek zagra u siebie pierwszy mecz fazy playoff eliminacji Ligi Europy z Rosenborgiem Trondheim.


Fakt - W pięciu meczach tego sezonu zdobył sześć bramek. Kozak! - Tylko Legię było stać na takiego zawodnika - zdradza trener zespołu z ulicy Łazienkowskiej, Jan Urban. Facet grał w lidze francuskiej i niemieckiej. Strzelał gole m.in. dla: Sochaux, Strasbourga, Paris Saint Germain, VfB Stuttgart czy Hamburger SV. Na zakończenie kariery przyleciał do Warszawy. Podpisał kontrakt z Legią, zarabia bajońskie, jak na polskie warunki, pieniądze. Ale dzięki temu możemy oglądać jego niebanalne zagrania, bajeczną technikę, piękne strzały czy... farbowane paski na włosach. Mówi się o nim, że nie chce mu się trenować, że na boisku stoi, nie biega, że rządzi drużyną i nie pozwala sobie podskakiwać. Może to i prawda, ale ważne jest to, co daje drużynie na boisku. A daje wiele. Ważne gole.

Polecamy

Komentarze (6)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.