prasa  przeglad prasy

Przegląd prasy: Mistrz coraz mocniejszy

Redaktor Marcin Szymczyk

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

01.03.2021 09:45

(akt. 01.03.2021 11:31)

Poniedziałkowa prasa sportowa wiele miejsca poświęca meczowi Legii z Górnikiem w Zabrzu. Podkreślana jest świetna gra Luquinhasa i gol Kacpra Kostorza. Oto kilka wybranych tytułów prasowych: Przegląd Sportowy - Strzelił gola dla taty, Fakt - Wszystko zrobił perfekcyjnie; Gazeta Polska Codziennie - Mistrz coraz mocniejszy; Super Express - Brazylijskie czary w Legii; Sport - Legia wygrywa z Górnikiem.

Fakt - Jest nieregularny, bywa nieobliczalny, co stanowi zarówno jego zaletę, jak i przekleństwo. W meczu z Górnikiem rezerwowy Kacper Kostorz przesądził o zwycięstwie mistrzów Polski (2:1). I to po efektownej akcji, w której wszystko zrobił niemal perfekcyjnie: idealnie przyjął piłkę w tempo, idealnie zwiódł obrońcę Górnika i sprytnie kopnął obok interweniującego Martina Chudego. Ale już wcześniejsze minuty po zmianie mogły być dla niego (i nie tylko dla niego) irytujące: raziły straty, niedokładne podania. Te 35 minut spędzone na boisku w Zabrzu to właśnie Kostorz w soczewce: zdarza się mu być niechlujnym, ale też jednym błyskiem zdecydować o wyniku. Od niego tylko zależy, które „ja” będzie częściej dochodzić do głosu.

Przegląd Sportowy - Bramkę zadedykował zmarłemu na nowotwór tacie. Ojciec legionisty długo zmagał się z chorobą, a piłkarz kursował do niego w wolnych chwilach. Jego myśli niekoniecznie musiały być wtedy na boisku. Sam też jesienią zachorował na mo-nonukleozę. Przez 40 dni głównie leżał w domu. - Ten wirus bardzo osłabia odporność. Złapałem opryszczkę, w całej jamie ustnej miałem bąble, nie mogłem niczego przełknąć, nie jadłem. Schudłem około pięciu kilogramów - opowiadał w legia.net.

Poprzedni trener Aleksandar Vuković miał do niego pretensje, że nie dba o detale właściwe dla profesjonalnego piłkarza, nawet takie jak wychodzenie z mokrą głową po kąpieli na zewnątrz i narażanie się na chorobę. W letnim oknie transferowym mocno zabiegał o niego Artur Płatek, koordynator pionu sportowego w Górniku. Dla Kostorza, który w przeszłości występował w juniorach zabrzańskiego klubu, byłby to sentymentalny powrót. Wydawało się, że ta transakcja będzie opłacalna dla każdej z trzech stron. W Legii nie miał szans się przebić, a dla Płatka był wyborem numer jeden. Przyjeżdżał do Warszawy na rozmowy, lecz Legia nie zgodziła się na warunki proponowane przez zabrzan, którzy chcieli go wypożyczyć z opcją pierwokupu. Mistrzowie Polski straciliby wpływ na jego losy, a jeszcze nie chcieli puszczać kierownicy.

Gazeta Polska Codziennie - Piłkarze Legii Warszawa w ligowym klasyku wygrali w Zabrzu z Górnikiem 2:1 i umocnili się na pozycji lidera. Tego dnia zwyciężali tylko goście. Lechia Gdańsk pokonała w Mielcu ostatnią Stal 1:0, a Piast Gliwice wygrał 1:0 w Białymstoku z Jagiellonią. Legioniści prowadzili w Zabrzu już od 4. minuty po golu Bartosza Kapustki. Tuż przed przerwą wyrównał z rzutu karnego Hiszpan Jesus Jimenez (dziewiąta bramka w sezonie), ale w 82. minucie zwycięstwo gościom zapewnił 21-letni Kacper Kostorz. To dla niego pierwszy gol w ekstraklasie, na dodatek przybliżający Legię do obrony mistrzowskiego tytułu. W ostatnich meczach Legia prezentuje się bardzo dobrze. Rywale nie umieją znaleźć sposobu na zatrzymanie ofensywnych graczy mistrza Polski. Zabrzanie próbowali dokonać tego faulami, w czym nie przeszkadzał im sędzia Bartosz Frankowski z Torunia. Górnik przegrał trzeci z czterech ostatnich meczów ligowych (drużyna odpadła też w 1/8 finału Pucharu Polski). W tabeli zajmuje piąte miejsce - 27 pkt.

Super Express - Po raz kolejny Luquinhas pokazał, jak wiele znaczy dla Legii. To on poprowadził mistrza Polski do wyjazdowego zwycięstwa 2:1 z Górnikiem. Wprawdzie o triumfie stołecznego klubu zadecydował Kacper Kostorz, ale wszystko zaczęło się od kluczowego podania błyskotliwego Brazylijczyka. To właśnie Luquinhas został wybrany na najlepszego piłkarza spotkania w Zabrzu. W pełni zasłużył na ten tytuł. Był liderem Legii w ofensywie, kreował akcje. Ponownie zademonstrował duże umiejętności techniczne. A jeśli chodzi o drybling, to w ekstraklasie nikt nie może się z nim równać. Gospodarze nie potrafili sobie z nim poradzić. Jedynym sposobem na zatrzymanie błyskotliwego pomocnika były faule. W końcówce drugiej połowy Luquinhas wyprowadził atak Legii. Zagrał do wbiegającego na pole karne Kacpra Kostorza, który jego podanie zamienił na gola. W ten sposób odwdzięczył się młodszemu koledze za asystę w meczu z Wisłą Płock w poprzedniej kolejce. Jeszcze do niedawna wytykano Brazylijczykowi, że brakuje mu liczb. Tyle że w tym roku poprawił statystyki. Strzelił już cztery gole: trzy w lidze, jednego w Pucharze Polski.

Sport - Lider ekstraklasy dobrze rozpoczął mecz w Zabrzu obejmując prowadzenie zaraz na początku. Po błędzie defensywy zabrzan do siatki trafił Bartosz Kapustka. W pierwszym fragmencie gry, to legioniści dyktowali warunki na murawie. „Górnicy” wzięli się do roboty pod koniec I części. Na bramkę Artura Boruca, który po kontuzji wrócił do gry strzelali groźnie Krzysztof Kubica i Bartosz Nowak. Piłka mijała jednak cel. Na przerwę drużyna prowadzona przez Marcina Brosza schodziła jednak z remisem. Artur Jędrzejczyk sfaulował Jesusa Jimenza i Bartosz Frankowski nie miał wątpliwości, wskazując na jedenasty metr. Karnego na gola pewnie zamienił sam poszkodowany. Dla Jimenza to 9 gol w bieżącym sezonie.

W drugiej połowie „górnicy” zagrali znacznie lepiej niż w pierwszym fragmencie spotkania. Atakowali, mieli inicjatywę i zepchnęli mistrza Polski do defensywy. Szanse mieli Kubica czy rezerwowi Richmond Boakye oraz Aleksander Paluszek, ale piłka po strzałach tych zawodników mijała cel. W 81 minucie okazję miał jednak Giannis Masouras, ale zamiast strzelać podawał. Zaraz potem legioniści wyszli z szybką kontrą. Piłkę otrzymał Kacper Kostorz, wykorzystał nieudaną pułapkę ofsajdową gospodarzy, popędził z nią na bramkę i trafił do siatki, ustalając rezultat spotkania.

Z jakiego meczu to zdjęcie?

Jose Kante, Arvydas Novikovas
1/22 Z jakiego meczu to zdjęcie?

Polecamy

Komentarze (29)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.