News: Przygotowania do meczu z liderem wiosny

Przygotowania do meczu z liderem wiosny

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

06.03.2013 14:59

(akt. 14.12.2018 06:32)

Piłkarze Legii, w lepszych nastrojach niż ostatnio, przygotowywali się do meczu z Podbeskidziem. - Nie jest fajnie gdy piłkarze za dużo rozmyślają o porażce. Wiadomo, że najgorzej jest następne dni po przegranej, kiedy schodzą emocje i zaczyna się rozmyślanie. Dlatego od wtorku staramy się, aby na zajęciach było więcej uśmiechu, a mniej spoglądania wstecz - tłumaczy Jacek Magiera, asystent trenera Jana Urbana.

Dziś po dniu niedyspozycji żołądkowej do ćwiczeń indywidualnych powrócił Jakub Rzeźniczak. "Rzeźnik" od poniedziałku na trenować na pełnych obrotach. Inny proces treningów wciąż mają Marko Suler i Dickson Choto. Obaj mają być gotowi do gry na spotkanie z Polonią Warszawa. Na koniec marca mają być gotowi również Jorge Salinas i Tomasz Jodłowiec.


Piłkarze pracowali głównie nad skutecznością - zarówno w defensywie i ofensywie, jak i nad stałymi fragmentami gry. - Pierwszy mecz z Koroną Kielce wyglądał pod tym względem bardzo źle i dlatego też nad tym pracujemy. Staramy się poprawić wszelkie detale przed meczem z Podbeskidziem. Rundę zaczęliśmy znacznie poniżej oczekiwań kibiców i własnych. Omówiliśmy te dwa spotkania, mamy wnioski czemu tak się stało, ale to wszystko zostaje w szatni, nie będziemy ułatwiać zadania przeciwnikowi. Dobrze odrobiliśmy pracę domową i mam nadzieję, że udowodnimy to już w Bielsku - skomentował kapitan Legii Michał Żewłakow.


Co ciekawe najczęściej próbowanym dziś na treningu zestawieniu linii obrony na środku grali Inaki Astiz i Artur Jędrzejczyk. Na prawej stronie zaś Bartosz Bereszyński.


Po zajęciach dziennikarze pytali piłkarzy i trenerów czy dwa słabe mecze i jeden zdobyty w nich punkt nie wywołują wspomnienia poprzedniego sezonu. - Nie, każdy sezon i mecz jest inny, mamy przed sobą 13 spotkań do rozegrania i tylko na tym się skupiamy. Najbliższe spotkanie to dla ns mecz z liderem - Podbeskidzie jest przecież najwyżej w tabeli rundy wiosennej - podsumował krótko Magiera. - O tych porównaniach do zeszłego sezonu przypominają nam głównie dziennikarze. Jeśli wygramy w najbliższych meczach kilka spotkań to pewnie nikt nie będzie do tego nawiązywał. Nie jest to sytuacja, która nam odpowiada i będziemy starali się ją zmienić. A jak nam to wyjdzie pokażą najbliższe mecze - dodał Żewłakow.


W treningu strzeleckim bardzo dobrze wyglądał Danijel Ljuboja, który co chwilę posyłał piłkę do siatki. - Dobrze się czuję, znakomicie - mówił schodząc z murawy "Ljubo"


Kolejny trening został zaplanowany na jutro na godzinę 11. O 15. piłkarze wraz ze sztabem szkoleniowo - medycznym wyruszą do Bielska.

Polecamy

Komentarze (56)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.