Przygotowania do meczu ze Śląskiem, powrót Ribeiro

Powrócił do treningów Yuri Ribeiro, który ostatnio przeszedł zabieg stomatologiczny i był poza kadrą meczową. Sztab szkoleniowy będzie mógł w sobotnim starciu skorzystać z usług Artura Jędrzejczyka, który był zawieszony z powodu nadmiaru żółtych kartek.

Na zajęciach brakowało natomiast Lindsaya Rose’a, Blaża Kramera i Ihora Charatina – cała trójka zagra w spotkaniu III-ligowych rezerw z Concordią Elbląg. Brakowało również Bartosza Kapustki – ma problemy z kolanem, Filipa Rejczyka – przebywa na zgrupowaniu kadry do lat 17, Tomasa Pekharta (uraz przeciążeniowy przywodziciela), Pawła Wszołka (infekcja) i Mattiasa Johanssona.

Legioniści mieli dość długą odprawę pomeczową. Na zajęcia wyszli po godzinie omawiania szczegółów meczu w Gdańsku. Jako pierwsi pojawili się trenerzy, po nich zawodnicy. Była praca nad motoryką i szybkością, była gra w „dziada” i w kwadratach na małej przestrzeni na małe bramki, a na koniec gierki na głównym boisku, na skróconym polu gry. Dobrze wyglądał Maciej Rosołek, grał na sporym luzie i dzięki temu dobrze spisywał się w sytuacjach podbramkowych. Jak zawsze kreatywny był Josue, który popisał się piękną bramką w pełnym biegu uderzeniem na dalszy słupek. Coraz lepiej fizycznie i piłkarsko wygląda Walerian Gwilia, który dobrze radził sobie w środku pola. Kilka razy błysnął też Igor Strzałek, który bez problemu przeszedł przez egzaminy maturalne. Na pochwałę zasługuje jeszcze… Inaki Astiz. Hiszpański asystent Kosty Runjaicia wziął udział w gierkach, nie popełnił żadnego błędu i nie miał problemów z kondycją.

Kolejne zajęcia zostały zaplanowane na czwartek – będzie to otwarty dla kibiców trening przy ul. Łazienkowskiej. Piątkowe ćwiczenia będą już zamknięte dla przedstawicieli mediów. Mecz ze Śląskiem w sobotę rozpocznie się o godzinie 17:30.