fot. Mateusz Kostrzewa/legia.com

Radovan Pankov: Mam mentalność zwycięzcy

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: legia.com

13.06.2023 19:30

(akt. 13.06.2023 19:35)

– Mam mentalność zwycięzcy, która doskonale pasuje do tego miejsca. Legia to klub znany nie tylko w Polsce, ale też wszędzie w Europie. Najważniejsze dla mnie i całej drużyny będzie odzyskanie tytułu mistrzowskiego. Chciałbym również zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Konferencji – opowiadał Radovan Pankov, nowy stoper "Wojskowych", w rozmowie z legia.com.

Przez ostatnie pięć lat grałeś w Serbii. Wygrałeś w tym kraju wszystko, co było możliwe. Dlaczego zdecydowałeś się na transfer do Legii?

– Tak jak powiedziałeś, ta wspólna mentalność zwycięzców, wielkość klubu. Legia to klub znany nie tylko w Polsce, ale też wszędzie w Europie. Każdy zna Legię Warszawa i jej kibiców. Właśnie dlatego zdecydowałem się, aby dołączyć do tego klubu. 

Grałeś również w lidze rosyjskiej i cypryjskiej, ale tylko przez rok. Czy to był odpowiedni moment, aby spróbować sił w innym kraju na dłużej?

– Taki był plan, dlatego zdecydowałem się podpisać dłuższy kontrakt, chcąc tu zostać. Teraz jest inaczej. Mam większe doświadczenie. Możliwe, że wtedy się pośpieszyłem, próbując sił w innym kraju. Może podejmowałem nietrafione decyzje, a może nie. Może nie mógłbym tu być, gdybym decydował inaczej. Dlatego jestem bardzo szczęśliwy.

Czy rozmawiałeś z innymi zawodnikami przed transferem do Legii? Może sam szukałeś informacji o klubie, mieście, kibicach?

– Oczywiście, że tak! Pytałem Filipa Mladenovicia dosłownie o wszystko. Być może to był klucz, dzięki któremu podpisałem kontrakt z Legią. "Mladen" opowiedział mi same najlepsze rzeczy o klubie, mieście, a także kibicach. Również trener Kosta wpłynął na moją decyzję.

Co chciałbyś osiągnąć z Legią w najbliższych miesiącach i najbliższych latach?

– Najważniejsze dla mnie i całej drużyny będzie przywrócić dla Legii tytuł mistrzowski. Chciałbym również zagrać w przyszłym sezonie w Lidze Konferencji. Moim wielkim marzeniem jest także ponowny występ w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Mam nadzieję, że razem z Legią spełnimy wszystkie te cele. 

Polecamy

Komentarze (32)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.