Rafał Makowski powalczy o miejsce w kadrze pierwszego zespołu

Niespełna 21-letni zawodnik dwa lata temu przebojem wszedł do pierwszej drużyny. Stawiał na niego Henning Berg. Norweg lubił stosować rotację, najmocniejszy skład wystawiał w europejskich pucharach, a w lidze szansę nieraz dostawała młodzież. Dzięki temu Makowski jesienią 2015 roku rozegrał 12 meczów w pierwszym zespole, w tym cztery w podstawowym składzie. Potem rozwój jego talentu zahamowała kontuzja. W zeszłym sezonie zagrał w spotkaniu o Superpuchar, po czym został wypożyczony do Pogoni Siedlce - tam był kluczowym graczem, chwalił go trener Dariusz Banasik. Po powrocie do Warszawy występował jednak tylko w rezerwach. Tam był bardzo ważnym ogniwem, trzymał defensywę w ryzach. Do momentu jego urazu odniesionego w meczu z Widzewem w Łodzi zespół miał szansę na awans do II ligi. Bez niego wszystko się posypało. Teraz wraca, na zgrupowaniu ma powalczyć o miejsce w kadrze pierwszego zespołu.