News: Rekordowy turniej "Gwiazdy na gwiazdkę"

Rekordowy turniej "Gwiazdy na gwiazdkę"

Marcin Szymczyk, Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

29.12.2016 10:15

(akt. 13.12.2018 02:09)

W środę w Łowiczu odbyła się XIII edycja turnieju charytatywnego „Gwiazdy na Gwiazdkę”. Impreza miała na celu zebranie pieniędzy dla Ani Niezdropy, która cierpi na dystonię uogólnioną. To rzadka choroba, która sprawia, że w mózgu odkłada się żelazo. Następstwem są częste skurcze mięśni. W efekcie od 8 lat Ania zdana jest na pomoc innych. Nie chodzi, nie siedzi bez podparcia, ma problemy z przełykaniem i mówieniem. Leczenie jest drogie i nie jest refundowane przez NFZ.

Zdjęcia z turnieju (fot. Marcin Szymczyk)

W zawodach wzięło udział pięć drużyn: Ryba Team, Polsat Sport, Canal +, Rapery i Przyjaciele oraz Oldboy GKS Bełchatów. W łowickiej hali mogliśmy zobaczyć takie postacie jak: Piotr Grzelczak, Rafał Pawlak, Michał Żewłakow, Sławomir Chałaśkiewicz, Marek Jóźwiak, Wojciech Trochim, Mateusz Cetnarski, Dariusz Dźwigała, Jacek Berensztajn i wielu innych. Największą gwiazdą był łowiczanin Maciej Rybus, reprezentant Polski, były piłkarz Legii.


Zanim rozpoczął się turniej, burmistrz Łowicza - Krzysztof Kaliński - oraz członek zarządu województwa łódzkiego – Joanna Skrzydlewska – podziękowali wszystkim uczestnikom za przybycie. Organizatorzy imprezy przywitali piłkarzy, dziennikarzy, raperów oraz old boyów w iście koszykarskim stylu. Każdy zawodnik wbiegał na plac gry w towarzystwie cheeleaderek, przy specjalnym oświetleniu oraz owacji na stojąco. Na sam koniec części oficjalnej, gracze zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie, a potem przystąpili do zawodów.


Mecze trwały po szesnaście minut. Drużyny mogły dokonywać hokejowych zmian. Podczas turnieju mogliśmy zobaczyć kilka efektownych zagrań technicznych. Na takie chwile czekała publiczność. Gdy dziennikarz Canal+ Andrzej Twarowski zwodem minął Mateusza Centarskiego z Cracovii albo gdy Michał Żewłakow efektowną ruletą ograł rywala, na trybunach rozlegały się brawa. Żurnaliści oraz raperzy nie wywieszali białej flagi w rywalizacji z profesjonalistami, lecz starali się pokazać z jak najlepszej strony.


Oklaski zebrał Leszek Kaźmierczak znany bardziej jako „Eldo”. Warszawski raper popisywał się dobrymi paradami. Wielkie brawa otrzymał choćby za robinsonadę po uderzeniu Krzysztofa Marciniaka z drużyny Canal+. Inny warszawiak – Wujek Samo Zło – stał się turniejową maskotką. Były prezenter VIVY nie grzeszył umiejętnościami piłkarskimi, ale jako konferansjer świetnie zabawiał publiczność swoim zachowaniem lub komentowaniem poszczególnych meczów.


Najwięcej piłkarskiej jakości mogliśmy zobaczyć w zespołach: Ryba Team oraz Old Boy GKS Bełchatów. Drużyna Rybusa pierwszego gola strzeliła po kombinacyjnej akcji, zakończoną strzałem piętą Trochima. W swoim rodzinnym mieście brylował „Rybka”, który dla swoich rywali był nie do powstrzymania. Swoje umiejętności zaprezentowali również inni byli piłkarze i Legii Warszawa: Jóźwiak oraz Żewłakow. Natomiast w bełchatowskiej ekipie najprzyjemniej oglądało się Jacka Popka, Grzegorza Fonfarę oraz Berensztajna. Faworytem turnieju była Ryba Team, ale niespodziewanie w decydującym meczu lepsi okazali się Raperzy i Przyjaciele.


W przerwie każdego meczu oraz po każdym spotkaniu kibice mogli wylicytować koszulki piłkarzy. Do wyboru były m.in. stroje: Jakuba Błaszczykowskiego z VfL Wolfsburg, Artura Sobiecha z Hannoveru 96, Kamila Grosickiego z Stade Rennais FC. Nie zabrakło też koszulki Legii z podpisami wszystkich piłkarzy. Pierwszy trykot – Kamila Glika z AS Monaco – został sprzedany za ponad tysiąc złotych i wylicytowany przez członka zarządu województwa łódzkiego – Skrzydlewską. W sumie ze zbiórki, sprzedaży cegiełek i licytacji pamiątek sportowych udało się zebrać rekordową kwotę w historii turnieju kwotę 42 tys. 827,61 zł. Czek przekazano chorej Ani i jej bliskim.


Po zakończeniu turnieju uczestniczy długo pozowali do zdjęć z fanami, odpowiadali na pytania. Michał Żewłakow zapewniał, że transfer Artura Jędrzejczyka do Legii jest na ostatniej prostej i wszystko idzie w dobrym kierunku, zaś na pytanie kto zastąpi Nemanję Nikolicia odpowiedział, że wciąż wszyscy maja nadzieję, że Aleksandar Prijović.

Polecamy

Komentarze (0)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.

Uwaga!

Teraz komentarze są ukryte, aby poprawić komfort korzystania z serwisu Legia.Net. Kliknij przycisk „Zobacz komentarze”, aby je wyświetlić i dołączyć do dyskusji.