
Rezerwy: Legia II - Zawisza Rzgów 2:2 (2:0)
18.08.2013 13:50
(akt. 09.12.2018 10:37)
Zdjęcia z meczu - kliknij tutaj
Do meczu z Zawiszą Rzgów, legioniści podchodzili z bilansem 1-0-1. W środku tygodnia, podopieczni Dariusza Banasika rozegrali bardzo przeciętne spotkanie z Ursusem (0:1), więc niedzielny pojedynek z ekipą Marka Chojnackiego, był okazją do zatarcia niekorzystnego wrażenia. Piłkarze z Warszawy przystępowali do starcia wzmocnieni trzema graczami z pierwszego zespołu – Marko Sulerem, Michałem Kopczyńskim oraz Patrykiem Mikitą.
Legioniści od początku wzięli się do roboty i stworzyli sobie przewagę. Dobrą okazję w ósmej minucie miał Mikita - minął trzech rywali, wpadł w pole karne ale huknął wprost w bramkarza. Na gola nie trzeba było jednak długo czekać. W 21. minucie Robert Bartczak dostał futbolówkę na lewym skrzydle, świetnie zszedł do środka, minął bramkarza i umieścił piłkę w siatce. Podopieczni trenera Banasika poszli za ciosem - 120 sekund później, po rzucie rożnym, bliski gola głową był Michał Grudniewski. W 33. minucie ponownie popisał się Bartczak, który podaniem zewnętrzną częścią stopy „uruchomił” Norberta Misiaka, a ten uderzył z 16 metrów i posłał piłkę do siatki. Bramkarz był bezradny i mógł tylko popatrzeć na legionistów cieszących się z dwubramkowego prowadzenia. Wynik w pierwszej połowie już się nie zmienił, choć w ostatnich sekundach do bramki, po błędzie Kamila Budka, mógł trafić Tomasz Kurstak, a dosłownie kilka chwil później, bliski trafiania po rzucie rożnym był Bartosz Bronka.
Rezerwy Legii oglądał w akcji drugi trener Legii – Jose Antonio Vicuna. Druga połowa rozpoczęła się od ataków stołecznej drużyny, która często traciła piłkę już pod bramką rywali. Goście nie stwarzali sobie sytuacji, ale w grę „Wojskowych” wdarła się niedokładność. W 53. minucie piłkę na 25 metrze dostał Mikita, który przedrybował dwóch przeciwników, lecz nie strzelił na bramkę, gdyż jego uderzenie zablokowali obrońcy. Niecałe 10 minut później kolejną, kapitalna akcją popisał się Bartczak - minął dwóch przeciwników i uderzył na bramkę tuż obok spojenia słupka z poprzeczką.
W 64. minucie w pole karne dośrodkował Dopierała, a głową uderzył Witold Grzywiński. Piłka odbiła się od poprzeczki, od słupka i wpadła w ręce Oliwera Wienczatka. Sędzia uznał jednak, że piłka minęła linię bramkową i rywale zanotowali bramkę kontaktową. 180 sekund później Bartczak świetnie podał w pole karne do Misiaka, który będąc sam na sam z bramkarzem uderzył ponad poprzeczką. Strzałów próbowali jeszcze „Miki” i Grzegorz Tomasiewicz, ale futbolówka nie mogła znaleźć drogi do siatki.
W 85. minucie pod własnym polem karnym faulował Michał Kopczyński, którego sędzia ukarał żółtą kartką. Strzał oddał Bronka, ale uderzył obok bramki. Chwilę później, ofiarnie interweniował Grudniewski, który zablokował rywala i wybił piłkę na róg. W ostatnich sekundach, piłkę przed polem karnym stracił Artur Dębiec, ale kapitalnie sytuację wyratował Wienczatek.
Dramat nastąpił w ostatnich sekundach… Tomaszewicz leżał na boisku, a Kopczyński wybił piłkę poza boisko. Rywale nie oddali jednak futbolówki, lecz przeprowadzili bramkową akcję, którą strzałem po dośrodkowaniu wykończył Dawid Strzelczyk. Kolejne zwycięstwo uciekło, a gracze Chojnackiego mogli cieszyć się z wydarcia punktu stołecznej drużynie.
Kolejne spotkanie nasi gracze rozegrają z WKS-em Wieluń na wyjeździe 24 sierpnia.
Legia II - Zawisza Rzgów 2:2 (2:0)
Bramki: Bartczak (21. min.), Misiak (33. min) - Grzywiński (64. min.), Strzelczyk (90. min)
Żółte kartki: Kopczyński, Dębiec (Legia) - Kurstak, Skupiński, Osiński (Zawisza)
Legia II: Wienczatek - Budek, Suler, Grudniewski, Prusinowski- Kopczyński, Kalinkowski (84' Dębiec), Gródek (59' Tomasiewicz) - Bartczak, Mikita (88' Anczewski), Misiak (75' Turzyniecki)
Zawisza: Staniszewski - Dopierała (83' Sadowski), Grzywiński, Przybyszewski, Osiński - Pękała (46' Strzelczyk), Bronka, Skupiński, Kurstak - Chmielewski (71' Zając), Wojtczak (46' Szarpak).
Aktualna tabela i terminarz III ligi grupy łódzko-mazowieckiej
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.