Marcin Muszyński Mateusz Kamuda Łukasz Pachelski Piotr Jacek Michał Kwietniewski Arkadiusz Białostocki Radosław Gwiazda
fot. Jan Szurek

Rezerwy. Piotr Jacek: Cieszę się z pucharu, w przyszłym roku chcemy awansować do II ligi

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net, MZPN

07.06.2023 22:35

(akt. 08.06.2023 12:14)

Legia II zwyciężyła 3:0 Pogoń Grodzisk Mazowiecki, drugi raz z rzędu wywalczyła wojewódzki Puchar Polski i w przyszłym sezonie wystąpi w PP na szczeblu centralnym. Głos po środowym finale, w pomeczowym studiu, zabrali Piotr Jacek (trener "dwójki") i Mateusz Możdżeń (środkowy pomocnik stołecznej drużyny).

Piotr Jacek, trener Legii II: – Nie jest to moje pierwsze trofeum w karierze. Za mną czwarty finał Pucharu Polski, każdy w innym województwie, więc teraz można powiedzieć, że to trochę chleb powszedni, aczkolwiek to nie był łatwy mecz. W pierwszej połowie rywale grali świetnie, okazali się groźniejsi od nas. Szybko strzelone gole po przerwie nas napędziły, co spowodowało, że mieliśmy spotkanie pod kontrolą.

– Cieszę się z pucharu, ale mamy jeszcze sporo do zrobienia z drugim zespołem. W tym roku nie udało nam się awansować do II ligi, chcemy to zrobić w przyszłych rozgrywkach.

– 0:5 z Wisłą Kraków w I rundzie Pucharu Polski? Nie byliśmy gotowi na tak mocnego rywala. Na kogo byśmy teraz nie trafili, to wyjdziemy na boisko i zagramy o zwycięstwo.

Mateusz Możdżeń, środkowy pomocnik "dwójki": – Zdobycie mazowieckiego Pucharu Polski to dla mnie coś nowego. Finał był świetnie opakowany. Wiemy, co daje nam zwycięstwo – grę z poważnymi przeciwnikami, na lepszym poziomie.

– Przed drugą połową skorygowaliśmy parę rzeczy, pomogły wskazówki, rozmawialiśmy też o kwestiach taktycznych. Jeśli w pierwszej części gry stracilibyśmy gola, to dyskusje w przerwie wyglądałyby zupełnie inaczej. Wyszło tak, że po zmianie stron szybko zdobyliśmy dwie bramki, co doprowadziło nas do tego, co lubimy, czyli utrzymywania się przy piłce i męczenia rywala.

– Nie liczymy się już w walce o awans do II ligi, więc wiedzieliśmy, że do zdobycia został nam mazowiecki Puchar Polski. U chłopaków widziałem delikatny stres. Otoczka, występ przy światłach… W tej rundzie nie mieliśmy przyjemności grać przy takiej publiczności, kibicach gości. To coś nowego, świetne doświadczenie dla młodych zawodników.

– Nie mam wymarzonego rywala w Pucharze Polski na szczeblu centralnym. Lech? Nie wiem, czy to ten czas, by mierzyć się z poznaniakami. Chciałbym przejść do kolejnej rundy, więc na początku wolałbym chyba uniknąć zespołu z ekstraklasy. Szybkie zderzenie z najwyższą klasą rozgrywkową okazałoby się pewnie godną, dużą nauczką, gdyż drużyny z tego poziomu są mocno nastawione na trofeum. Wydaje mi się, że lepiej byłoby trafić na klub, z którym można by było powalczyć, młodzi chłopcy zebraliby kolejne doświadczenie.

ZOBACZ TAKŻE: PUCHAR DLA LEGII II (RELACJA Z MECZU)

Polecamy

Komentarze (13)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.