Rezerwy: Remis z liderem. Gol Kostorza
11.09.2021 13:53
Trener Legii II, Marek Gołębiewski, powołał 18 piłkarzy na sobotnią rywalizację. W kadrze pojawiło się sześciu zawodników z "jedynki": Filip Mladenović, Kacper Tobiasz, Jakub Kisiel, Kacper Kostorz, Szymon Włodarczyk i Bartłomiej Ciepiela. "Mladen" i tak nie mógłby wystąpić w spotkaniu pierwszej drużyny ze Śląskiem we Wrocławiu (pauzuje za czerwoną kartkę), sam chciał zagrać w "dwójce", aby nie próżnować w weekend meczowy. W składzie zabrakło m.in. Jakuba Furmana, Macieja Kikolskiego, Dawida Niedźwiedzkiego i Kuby Wiśniewskiego, którzy zostali powołani do zespołu U-18 na grę ligową z Wartą Poznań.
Już w 3. minucie rywale mogli objąć prowadzenie. Patryk Koziara dopadł do płaskiego podania, wbiegł w pole karne, znalazł się w sytuacji sam na sam z Tobiaszem, ale jego strzał z 8. metra został wybroniony przez golkipera Legii. Parę chwil później legioniści krótko rozegrali rzut rożny, Mladenović zbiegł z bocznego sektora do środka boiska i zdecydował się na uderzenie z lewej nogi, z 20. metra - futbolówka poszybowała ponad poprzeczką. Moment później zrobiło się niebezpiecznie w polu karnym miejscowych. Jeden z przeciwników pojawił się po lewej stronie "szesnastki", płasko wycofał na jej środek do innego zawodnika Legionovii, który w ostatniej chwili został powstrzymany przez Ciepielę.
Legioniści odpowiedzieli ciekawą akcją. Patryk Konik zacentrował z lewej strony boiska na 9. metr do Wiktora Kamińskiego, który główkował obok bramki. Po chwili "Wojskowi" wykreowali dwie niezłe okazje. Najpierw Mladenović kapitalnie zacentrował z rzutu wolnego na prawą stronę pola karnego, a Karol Noiszewski uderzył z głowy tuż obok bramki. Potem Ciepiela podał na 22. metr do Włodarczyka, ten zagrał bez przyjęcia do Kamińskiego, który wbiegł w pole karne, lecz jego strzał z prawej nogi świetnie wybronił bramkarz Legionovii.
Kolejnych sytuacji nie brakowało. Ciepiela miękko dograł w "szesnastkę" do Kamińskiego, który uderzył, a piłkę z linii bramkowej wybił zawodnik klubu z Legionowa. Do dobitki złożył się Mladenović, ale ten sam przeciwnik wybronił jego strzał z 6. metra. "Mladen" był aktywny w ofensywie, stwarzał spore zagrożenie po stałych fragmentach gry. W jednej z akcji nieźle zacentrował z rzutu rożnego, ale Kostorz, który wyskoczył, nie zdołał musnąć futbolówki.
Od 20. minuty przyjezdni przez pewien czas byli na połowie Legii i skonstruowali kilka akcji, ale Tobiasz dwukrotnie dobrze interweniował, a raz Ciepiela zablokował rywala, który chciał oddać strzał zza pola karnego. W końcowych fragmentach pierwszej połowy "Wojskowi" mieli rzut wolny z 20. metra, bliżej prawy strony boiska. Mladenović zdecydował się na bezpośrednie uderzenie przy bliższym słupku, ale Jan Krzywański wybił futbolówkę poza linię końcową. Moment później "Mladen" miękko zacentrował z kornera, świetnie wypatrzył na 16. metrze Kostorza, którego strzał został zablokowany. Potem Kostorz dobrze podał do Konika, który znalazł się po lewej stronie "szesnastki", a następnie wycofał do "Kostiego". Napastnik chciał przełożyć przeciwnika, jeden z rywali wybił piłkę, do której dopadł Kisiel, ale jego strzał został zablokowany i przeleciał nad bramką. Tuż przed przerwą legioniści stracili gola. Jeden z rywali odegrał piłkę na lewą stronę "szesnastki". Tam pojawił się niepilnowany Michał Bajdur (były piłkarz stołecznego klubu), który oddał płaski, skuteczny strzał z 14. metra w kierunku dalszego słupka.
Na początku drugiej części gry goście oddali dwa niezłe strzały: jeden z rzutu wolnego, a drugi z akcji. W obu sytuacjach piłka przeleciała obok bramki. W 58. minucie legioniści doprowadzili do remisu. Tomasz Nawotka dośrodkował z rzutu rożnego, a Kostorz skutecznie główkował z 6. metra. Po chwili gospodarze wykreowali ciekawą akcję. Ciepiela dokładnie zagrał w boczny sektor "szesnastki" do Kostorza, którego strzał w kierunku dalszego słupka przeleciał nieco obok bramki.
W 70. minucie, po centrze Grzegorza Wojdygi z lewego skrzydła w pole karne, jeden z rywali główkował obok bramki. Kwadrans przed końcem meczu goście musieli radzić sobie w dziesiątkę, ponieważ drugą żótłą kartką, a w konsekwencji czerwoną, został ukarany Konrad Budek. Warszawiacy starali się podkręcić tempo w końcówce, ale wynik nie uległ już zmianie.
Ostatecznie, Legia II zremisowała u siebie 1:1 z liderem III ligi, Legionovią, a za tydzień (18.09, godz. 16:00) zagra na wyjeździe z Wissą Szczuczyn.
Legia II Warszawa - Legionovia Legionowo 1:1 (0:1)
Kostorz (58. min.) - Bajdur (44. min.)
Czerwona kartka: Budek (Legionovia, 75. min., za dwie żółte)
Legia: Tobiasz – Astiz, Noiszewski, Konik – Nawotka, Kisiel (59' Pierzak), Ciepiela (85' Ciach), Mladenović – Kostorz, Kamiński (68' Gomes), Włodarczyk (46' Skwierczyński)
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.