fot. Jan Szurek

Rezerwy: Zaskakujące błędy, pierwsza porażka w roku

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Legia.Net

13.05.2023 13:50

(akt. 13.05.2023 15:56)

Legia II uległa w LTC 2:4 Pilicy Białobrzegi w 28. kolejce III ligi (grupa I), ponosząc jednocześnie 1. porażkę w 2023 roku, która znacznie oddala marzenia o awansie. To nie był dzień "dwójki", goście wykorzystali jej proste błędy. Bramki w barwach "Wojskowych", obie w drugiej połowie, zdobyli Jan Ziółkowski i Igor Korczakowski (rzut karny).

Trener Legii II, Piotr Jacek, nie mógł skorzystać z Łukasza Turzynieckiego, który zerwał więzadła w kolanie i złamał rękę w nadgarstku. Szkoleniowiec miał za to do dyspozycji trzech zawodników z "jedynki", czyli Jana Ziółkowskiego, Jakuba Jędrasika i Jakuba Kisiela. W wyjściowym składzie pojawił się m.in. 31-letni Bartosz Brodziński, który został zgłoszony do rozgrywek w "dwójce". Stoper występował w drugiej drużynie "Wojskowych" już w sezonie 2018/19, był wówczas podstawowym piłkarzem w zespole prowadzonym przez Piotra Kobiereckiego.

Mecz rozpoczął się od dopingu grupki kibiców Pilicy i akcji gości (po 8 sekundach), która zakończyła się strzałem Konrada Rudnickiego, ale nie dość, że Paweł Szajewski udanie interweniował, to napastnik przyjezdnych był na spalonym. Legioniści dostali małe ostrzeżenie, po tej sytuacji przejęli inicjatywę, przeważali, stwarzali okazje m.in. po stałych fragmentach. Mateusz Możdżeń dwukrotnie uderzał z rzutu wolnego, za pierwszym razem po rykoszecie, lecz Wiktor Koptas świetnie interweniował.

W 4. minucie Aleksander Waniek dośrodkował z rzutu rożnego w pole karne, Brodziński celnie główkował, lecz bramkarz kapitalnie wybronił jego strzał. Po niecałym kwadransie "Wojskowi" byli blisko objęcia prowadzenia. Jędrasik zacentrował z prawej flanki na dalszy słupek, do Igora Korczakowskiego, ten główkował, Koptas zbił piłkę przed siebie, a Możdżeń trafił z głowy w poprzeczkę. Chwilę później Marcel Krajewski wygrał pojedynek z przeciwnikiem, wbiegł w "szesnastkę" z prawej strony, mocno uderzył, ale golkiper gości znowu nie dał się zaskoczyć.

Niewykorzystane sytuacje się zemściły. Pilica przetrwała początek meczu, a potem skorzystała z prezentów Legii II i strzeliła 3 gole w 8 minut. Najpierw ogromny błąd popełnił Szajewski, który nie wyłapał dośrodkowania Rudnickiego, do piłki dopadł Maciej Kencel, dopełniając formalności z bliskiej odległości. Druga bramka padła po rzucie wolnym, który Pilica wykonywała z… własnej połowy (wysokość koła środkowego). Doszło do dalekiej centry, zgrania głową, Kencel skorzystał z tego, że defensywa "Wojskowych" zaspała, uderzył z 12. metra, futbolówka otarła się o rękę Szajewskiego i wpadła do siatki.

Po pół godzinie meczu zrobiło się 3:0 dla Pilicy. Krajewski niedokładnie zagrał wzdłuż boiska, przed własnym polem karnym, Rudnicki przejął piłkę, wbiegł w "szesnastkę", przedryblował Juliena Tadrowskiego i skutecznie uderzył z 12. metra. "Dwójka" mogła udanie odpowiedzieć – Kisiel dośrodkował z prawego skrzydła na dalszy słupek, Korczakowski huknął z woleja, tuż nad poprzeczką.

W końcówce pierwszej połowy rezerwy oddały kilka strzałów z dystansu, a w 40. minucie mogły stracić czwartą bramkę. Rudnicki już od połowy boiska miał przed sobą jedynie Szajewskiego, lecz naciskał go Waniek, co spowodowało, że napastnik zdecydował się na podanie do Aleksandra Stawiarza, którego zatrzymał Krajewski, ostatecznie piłkę wybił bramkarz Legii II.

W przerwie doszło do dwóch zmian w zespole gospodarzy. Brodzińskiego i Jędrasika zastąpili Dawid Kiedrowicz oraz Dawid Dzięgielewski. Ten ostatni został sfaulowany na 18. metrze od bramki Pilicy, wywalczył rzut wolny, po którym miejscowi zaskoczyli gości. Mateusz Możdżeń dośrodkował na dalszy słupek, a Ziółkowski skutecznie główkował z 7. metra, uderzając po koźle.

Wydawało się, że gol "Ziółka" sprawi, że "dwójka" pójdzie za ciosem, ale stało się odwrotnie. Kacper Wiatrak wbiegł w pole karne z prawej strony, przełożył Ziółkowskiego, Możdżenia, oddał strzał z 12. metra, Szajewski próbował interweniować, ale piłka przeleciała tuż obok jego ręki, a Pilica znowu odskoczyła na trzy bramki.

Kolejny kwadrans okazał się spokojny, mało konkretny, brakowało lepszych sytuacji, później Legia II ponownie zmniejszyła straty. Rozpędzony Dzięgielewski został sfaulowany po prawej stronie "szesnastki", a Korczakowski wykorzystał rzut karny (płaskie, mocne uderzenie).

Ostatecznie Legia II przegrała 2:4, znacznie oddaliła się od awansu, a w przyszłą sobotę, 20 maja (godz. 17:00), zagra na wyjeździe z Olimpią Zambrów.

28. kolejka III ligi: Legia II Warszawa – Pilica Białobrzegi 2:4 (0:3)
Ziółkowski (48. min.), Korczakowski (70. min. – k.) – Kencel (22. min., 28. min.), Rudnicki (30. min.), Wiatrak (51. min.)

Żółte kartki: Ziółkowski, Tadrowski, Korczakowski – Zawadzki, Walasek

Legia: Szajewski – Ziółkowski, Brodziński (46' Kiedrowicz), Tadrowski (82' Stangret) – Kisiel (60' Kieraś), Waniek, Możdżeń, Korczakowski – Krajewski, Grączewski (71' Maciejewski), Jędrasik (46' Dzięgielewski)

AKTUALNA TABELA III LIGI (GRUPA I) – TUTAJ

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.