Śląsk Wrocław - Legia Warszawa: Pozostać w grze o mistrzostwo

Do niedzielnego meczu gospodarze przystąpią z pozycji lidera. Legia po porażce w Zabrzu spadła na trzecie miejsce i do wrocławian traci już pięć punktów. Jeśli jej celem wciąż pozostaje tytuł mistrzowski, to o porażce w spotkaniu z piłkarzami Oresta Lenczyka nie może być mowy.

Nie jest znana forma Miroslava Radovicia - Serb wraca po kontuzji pęknięcia dwóch żeber, nie trenował przez parę tygodni. Szans na grę nie ma Dickson Choto, który się rozchorował i nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu. Przeciwko Legii na pewno nie zagra Antoni Łukasiewicz, który odszedł z klubu. Zawodnik rozwiązał umowę z wicemistrzem Polski i przeszedł do Łódzkiego Klubu Sportowego. Innych absencji nie powinniśmy się spodziewać, a to oznacza że przeciwko Legii wybiegnie prawdopodobnie najmocniejsza na tą chwilę „jedenastka” Śląska.

W obu ekipach nie ma piłkarzy, którzy musieliby pauzować za żółte kartki. Jednak Jakub Rzeźniczak i Janusz Gol mają na koncie po trzy "żółtka" i i będą musieli uważać, jeśli chcą wystąpić w kolejnym meczu przeciwko ŁKS-owi. Z kolei wśród podopiecznych Oresta Lenczyka uważać musi Dariusz Pietrasiak.

Legia póki co mierzyła się ze Śląskiem 71 razy (z czego 65 w lidze). Bilans jest zdecydowanie korzystniejszy dla Wojskowych, którzy wygrali 38 razy, 15 razy przegrali i 18-krotnie remisowali. Co warte podkreślenia z pięciu ostatnich wizyt we Wrocławiu piłkarze Legii wracali ze zdobyczą punktową.

Mecz będzie szalenie ważny dla obu ekip. Jeśli Legia chce jeszcze nawiązać walkę o mistrzostwo, musi przywieźć do Warszawy przynajmniej jeden punkt. Ewentualna porażka sprawi, że piłkarze Macieja Skorży będą w bardzo trudnej sytuacji. Ciężko wskazać jednoznacznego faworyta. Za Śląskiem przemawia atut własnego boiska i fakt, że będą bardziej wypoczęci. Z drugiej strony Legia będzie chyba bardziej zdeterminowana - trzech punktów potrzebuje bowiem jak powietrza. Wbrew pozorom może to jednak okazać się atutem... Śląska. Wojskowym zbyt duża presja już nieraz pętała nogi. Najważniejsze to zapomnieć o Zabrzu oraz Lizbonie i skupić się na tym konkretnym spotkaniu.

Zdaniem specjalistów z bwin fawortem niedzielnej potyczki będa gospodarze. Kurs na zwycięstwo piłkarzy z Wrocławia wynosi 2.25. Wygrana Legii wyceniana jest na 3.30, a za każdą złotówkę postawiona na remis można zgarnąć 3zł.

Przypuszczalne składy:

Śląsk Wrocław: Kelemen - Celeban, Fojut, Pietrasiak, Mraz - Elsner, Każmierczak - Cetnarski, Stevanović, Mila - Sobota

Legia Warszawa: Kuciak - Jędrzejczyk, Astiz, Żewłakow, Wawrzyniak - Rzeźniczak, Vrdoljak - Novo, Radović, Wolski - Ljuboja