Stadion zdał egzamin, organizatorzy do poprawki
11.06.2011 07:40
Na spotkaniu z Argentyną stadion wypełniony został w 2/3. Egzaminem był mecz z Francją, na który przyszło ok. 30 tys. widzów, czyli prawie komplet. Okolice stadionu zakorkowały się. ZTM uruchomił specjalną linię 901, ale to było mało. Pasażerowie tłoczyli się w autobusach.
Pojawiły się problemy z wejściem na stadion. Kilka osób miało problem z biletami. - To wina czytników. Na miejscu wystawialiśmy duplikaty i kibice mogli wejść na trybuny. Trzy osoby zrezygnowały z czekania i otrzymają zwrot pieniędzy - wyjaśnia w rozmowie z PAP Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN. Niektórzy kibice nie mieli gdzie siedzieć. - Dostaliśmy bilety na miejsca, których nie ma - żalili się widzowie.
PZPN uważa, że na spotkaniu z Francją organizacja była doskonała. - Po meczu z Argentyną odbyliśmy naradę z przedstawicielami Legii, która na co dzień zarządza stadionem, by wyeliminować wszelkie potknięcia, i to się praktycznie udało. Wszystko przebiegało bez zarzutu - podkreśla Olejkowska.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.