Domyślne zdjęcie Legia.Net

Stadion zdał egzamin, organizatorzy do poprawki

Marcin Szymczyk

Źródło: Życie Warszawy

11.06.2011 07:40

(akt. 14.12.2018 05:46)

<p>Za nami dwa pierwsze prawdziwe sprawdziany nowego stadionu Legii. Sam obiekt spełnił oczekiwania, z organizacją nie było najlepiej. Tłok w autobusach, korki, problemy z wejściem na stadion, bilety na miejsca, których nie ma i cieknący dach. To wrażenia z meczów z Argentyną i Francją. Lepiej było od strony sportowej.</p>

Na spotkaniu z Argentyną stadion wypełniony został w 2/3. Egzaminem był mecz z Francją, na który przyszło ok. 30 tys. widzów, czyli prawie komplet. Okolice stadionu zakorkowały się. ZTM uruchomił specjalną linię 901, ale to było mało. Pasażerowie tłoczyli się w autobusach.

Pojawiły się problemy z wejściem na stadion. Kilka osób miało problem z biletami. - To wina czytników. Na miejscu wystawialiśmy duplikaty i kibice mogli wejść na trybuny. Trzy osoby zrezygnowały z czekania i otrzymają zwrot pieniędzy - wyjaśnia w rozmowie z PAP Agnieszka Olejkowska, rzeczniczka PZPN. Niektórzy kibice nie mieli gdzie siedzieć. - Dostaliśmy bilety na miejsca, których nie ma - żalili się widzowie.

PZPN uważa, że na spotkaniu z Francją organizacja była doskonała. - Po meczu z Argentyną odbyliśmy naradę z przedstawicielami Legii, która na co dzień zarządza stadionem, by wyeliminować wszelkie potknięcia, i to się praktycznie udało. Wszystko przebiegało bez zarzutu - podkreśla Olejkowska.

Polecamy

Komentarze (30)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.