News: Stanisław Czerczesow: Najważniejsze, że mamy sytuacje bramkowe

Stanisław Czerczesow: Najważniejsze, że mamy sytuacje bramkowe

Marcin Słoka

Źródło: Legia.Net

21.04.2016 16:43

(akt. 07.12.2018 15:21)

Przed meczem z Cracovią trener Legii Stanisław Czerczesow spotkał się z dziennikarzami i odpowiadał na pytania - m.in. o długą ławkę rezerwowych. - Nie mamy Lewczuka, Pazdana, Jodłowca, Dudy, Vranjesa - ani na ławce, ani na trybunach. Nie mówmy więc o długiej ławce rezerwowych. To ważni gracze, ale mamy kim ich zastąpić. Oni będę robić wszystko by się pokazać, my bardzo w nich wierzymy. Sezon jest długi, nie zawsze wszyscy są zdrowi i gotowi do gry - mówił szkoleniowiec Legii.

W ostatnich czterech meczach ligowych, Legia zdobyła tylko dwie bramki. Z czego to wynika i czy to martwi trenera?


- Najważniejsze jest to, że mamy sytuacje, że potrafimy do nich dojść. Nie zawsze piłka wpada do siatki. Pracujemy nad tym, aby poprawić skuteczność.


Prijović z ostatnich sześciu dobrych okazji, wykorzystał jedną? To nie jest kłopot?


- Nie, wy się tym bardziej przejmujecie niż ja. A macie jakąś propozycję? Prijović ma zmienić buty albo fryzurę i będzie lepiej?



Jeśli mu to pomoże?


- Jemu pomoże wsparcie trenera i kolegów z zespołu. Pozostałe kwestie nie są istotne.


Co z Michałem Pazdanem? Jest szansa by jutro zagrał?


- Robiliśmy mu badania i jest kilka pytań, ale lepiej by odpowiedział na nie doktor, a nie ja.


Pół roku temu debiutował pan właśnie w meczu z Cracovią. Z czego, co się zdarzyło przez ten okres jest pan zadowolony, a co jest do zmiany?


- Dziś jesteśmy w miejscu, o którym wtedy nawet nie mogliśmy marzyć. To jest najważniejsze.


Jakie są silne strony Cracovii?


- To bardzo stabilny zespół, radzi sobie bardzo dobrze tak w ofensywie jak i w defensywie. W Krakowie stoczyliśmy z tą drużyną ciężki bój i takiego spodziewamy się też w piątek. To świetny zespół, nieprzypadkowo zdobył tyle bramek co my.


Czy przewagą Legii nad rywalami w końcówce ligi, gdy gra się co trzy dni, będzie długa i silna ławka rezerwowych?


- Nie mamy Lewczuka, Pazdana, Jodłowca, Dudy, Vranjesa - ani na ławce, ani na trybunach. Nie mówmy więc o długiej ławce rezerwowych. To ważni gracze, ale mamy kim ich zastąpić. Oni będę robić wszystko by się pokazać, my bardzo w nich wierzymy. Sezon jest długi, nie zawsze wszyscy są zdrowi i gotowi do gry.


Duda nie zagrał w Chorzowie, bo taka była decyzja trenera czy może był problem zdrowotny?


- Na ostatnim treningu przed meczem z Ruchem doznał drobnej kontuzji. Pojechał z nami, bo nie było czasu aby go odpowiednio zbadać. A mieliśmy trening rano na Śląsku, spróbował ćwiczyć, ale czuł ból. Gdyby był zdrowy, to prawdopodobnie by zagrał. Wczoraj ćwiczył i czuł się w porządku.

Polecamy

Komentarze (31)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.