Bartosz Bereszyński Stanisław Czerczesow Michał Pazdan

Stanisław Czerczesow: Spartaka czekają trudne mecze z Legią

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: sport-express.ru

07.09.2021 09:00

(akt. 07.09.2021 00:51)

Legia Warszawa zmierzy się w fazie grupowej Ligi Europy m.in. ze Spartakiem Moskwa. Stanisław Czerczesow w przeszłości grał i trenował rosyjski klub, a w latach 2015-2016 prowadził "Wojskowych", z którymi zdobył mistrzostwo i Puchar Polski. Szkoleniowiec, w rozmowie z serwisem sport-express.ru, przyznał, że pojedzie na mecz obu drużyn, który odbędzie się w Moskwie, mówił też o Czesławie Michniewiczu.

- Wybieram się do Moskwy na spotkanie Ligi Europy pomiędzy Spartakiem a Legią. Dzwonił właściciel warszawskiego klubu, chce się spotkać, porozmawiać. Przyjadę, obejrzę mecz, zobaczę starych znajomych - zwłaszcza, że ​​jest taka możliwość – stwierdził były trener Legii Warszawa, Stanisław Czerczesow.

- Naturalnie byłem zachwycony, gdy poznałem wyniki losowania. Polecę do Moskwy i przyjrzę się moim starym towarzyszom. To będzie ciekawa gra. Oczywiście, znam obecnego szkoleniowca Legii, Czesława Michniewicza. Kiedy trenowałem "Wojskowych", spotkaliśmy się z jego ówczesną drużyną, Pogonią Szczecin. Zespoły trenera Czesława zawsze wyróżniała wysoka dyscyplina, a oba mecze ze szczecińskim klubem kończyły się, jeśli się nie mylę, bezbramkowymi remisami. Dla Legii ważne było na pewno wyjazdowe spotkanie z Pogonią, dlatego je pamiętam – mówił 58-letni Rosjanin.

- Latem warszawiacy bardzo chcieli się dostać do Ligi Mistrzów – to dla nich niezwykle ważne pod kątem finansowym i wizerunkowym. Natknęli się jednak na Dinamo Zagrzeb, które awansowało. Ale Legia to wciąż mocny rywal: z Anglii wrócił znany bramkarz Boruc, jest kapitan Jędrzejczyk, który swego czasu wrócił z Krasnodaru, obrońca Wieteska stał się podstawowym zawodnikiem, są też portugalscy pomocnicy. Skauting klubu zawsze pozostawał na tym samym poziomie, dlatego jestem przekonany, że Spartaka czekają trudne mecze, jak i z innymi rywalami – zakończył Czerczesow.

Całą rozmowę ze Stanisławem Czerczesowem można przeczytać w serwisie sport-express.ru.

Polecamy

Komentarze (84)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.