Stanisław Czerczesow: Udanie porozmawiliśmy z napastnikami
22.04.2016 23:10
- Po słabym i bezbramkowym remisie z Ruchem mieliśmy nie tylko wygrać, ale i pokazać efektowny futbol. To się udało, dziękuję kibicom za przybycie tak licznie. Jedyne czego nie było w planach, to czwarta żółta kartka Tomasza Jodłowca. Byłem zły na siebie, że nie uprzedziłem Tomka, że go nie uczuliłem na to. Zawsze najpierw trzeba mieć pretensje do siebie - mówił po spotkaniu trener Legii, Stanisław Czerczesow.
- Prijović miał ostatnio sytuacje, ale ich nie wykorzystywał. Najważniejsze jednak, że do nich dochodził. Odbyliśmy indywidualne rozmowy z Prijoviciem, Nikoliciem i Hamalainenem i chyba udanie rozmawialiśmy. Piłkarza trzeba uspokajać, dać im zaufanie. Jak do zawodnika potrafi się dotrzeć, to potem są z tego profity.
- Czy moi piłkarze są idiotami? Nie, nie spalą się na ostatniej prostej, nie wydarzy się nic co miało miejsce w przeszłości. Wtedy to nie byli moi piłkarze, nie będę mówił o przeszłości. Chyba, że zacznę pisać pamiętniki.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.