Start przygotowań do meczu z Pogonią. Niezgoda normalnie trenował

Mistrzowie Polski rozpoczęli mikrocykl przed meczem z Pogonią Szczecin. Warszawiacy trenowali przy Łazienkowskiej 3 i wyszli na boisko przed godziną 16:00. Piłkarze Aleksandara Vukovicia ćwiczyli przez blisko 1,5-godziny, a rozpoczęli pracę od rozgrzewki. "Wojskowi" zameldowali się na placu gry praktycznie w komplecie. Brakowało jedynie Mateusza Praszelika, który leczy uraz z meczu rezerw i w połowie treningu wyszedł na boisko i pracował indywidualnie. 

Razem z całym zespołem pracował Jarosław Niezgoda, który wyleczył już uraz mięśnia dwugłowego. Napastnik brał udział w gierkach, a nawet w jednej z nich strzelił gola, za co dostał pochwały od całej drużyny. Po rozgrzewce, warszawiacy pracowali nad wymianą podań na skróconym polu gry, ćwicząc także nad schematami rozgrywania akcji w ofensywie. 

Główną częścią treningu była gierka na długości 3/4 boiska z bramkarzami. W gronie golkiperów na wtorkowych zajęciach znaleźli się Radosław Cierzniak, Arkadiusz Malarz, Radosław Majecki, a także Cezary Miszta. Z uwagi na nadmiar graczy, dochodziło do roszad w składzie. W tym czasie ci, którzy nie przebywali na murawie, wykonywali biegi z boku boiska. W trakcie gierki dwoma pięknymi golami popisał się Domagoj Antolić, który nie dał szans golkiperom stojącym aktualnie między słupkami. Jedno z trafień było podobne do tego, jakie dzień wcześniej zanotował Vincent Kompany. 

Kolejne zajęcia zaplanowano na środę na godzinę 15:30. Jednostka treningowa będzie otwarta dla mediów.