Stefan Białas: Piłkarzom Legii brakuje automatyzmu
13.04.2015 10:53
- Współpraca Ondreja Dudy z Michałem Masłowskim wygląda zupełnie inaczej niż z Miroslavem Radoviciem. Potrzeba trochę czasu, żeby wszystko się zazębiło. Zawsze, kiedy zawodnicy odchodzą w połowie sezonu, trudno jest szybko załatać po nich dziury. W 2012 r. Legia zapłaciła za to dużą cenę, oby ta sytuacja się nie powtórzyła. Legia straciła już sporo punktów. To może być trudny do rozwiązania problem - komentuje były piłkarz i trener Legii, Stefan Białas na łamach "Polski the Times"
- Moim zdaniem na słabszej grze najbardziej zaważyło odejście "Rado" i rotacja w składzie. U zawodników podstawowej jedenastki, którzy mają teraz ciągnąć grę i walczyć o mistrzostwo, brakuje automatyzmu. A to bardzo ważna sprawa.
- Wydaje mi się, że drużyny z czołówki przygotowywały szczyt formy na fazę play-off. W innej sytuacji byli tylko ci, którzy potrzebowali punktów od razu, by wygrzebać się ze strefy spadkowej, jak Zawisza. Czołówka zdaje sobie sprawę z tego, że punkty po 30 kolejkach zostaną podzielone na pół i teraz nie zdobędą przewagi. Wszystko rozstrzygnie się w ostatnich siedmiu kolejkach i na nie trzeba być maksymalnie przygotowanym.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.