fot. Marcin Szymczyk

Szansa dla Hładuna, Miszta zagra w Pucharze Polski

Logo Legia.Net

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

22-02-2023 / 16:00

(akt. 24-02-2023 / 09:28)

Bramkarz Legii Kacper Tobiasz w ostatniej akcji meczu z Piastem w Gliwicach zderzył się z Damianem Kądziorem. Gracz gospodarzy był spóźniony, wpadł z impetem w legionistę i uszkodził mu bark. „Tobi” nie zagra przynajmniej w 2-3 meczach czyli ominą go spotkania z Widzewem Łódź, Lechią Zielona Góra i Górnikiem Zabrze.

Ale możliwe też że Tobiasz stanie w bramce dopiero po przerwie na mecze reprezentacji narodowych. A to by znaczyło, że zabraknie go również w starciach ze Stalą Mielec i Radomiakiem Radom.

Na razie jednak najważniejszy jest najbliższy mecz z Widzewem Łódź. Sztab szkoleniowy musi podjąć niełatwą decyzję – czy postawić na Dominika Hładuna czy Cezarego Misztę. „Hładi” ma już spore doświadczenie na poziomie Ekstraklasy – wystąpił w 109 meczach w barwach Zagłębia Lubin, ale to Miszta poznał już smak gry z „eLką” na piersi, bronił regularnie w rundzie wiosennej ubiegłego sezonu i spisywał się bardzo solidnie.

Na kogo postawią trenerzy? Z naszych informacji wynika, że na Hładuna, który zasiadał na ławce rezerwowych we wszystkich spotkaniach ligowych w tym roku. Wcześniej numerem dwa był Miszta, który bronił we wszystkich spotkaniach w Pucharze Polski, pomógł w awansie do kolejnej rundy broniąc rzuty karne. Ale zimą młody bramkarz mógł odejść na wypożyczenie do Miedzi Legnica, ograć się, wrócić i podążyć drogą Tobiasza, który zanim został „jedynką” zdobywał doświadczenie na wypożyczeniu w Stomilu Olsztyn. Miszta jednak wolał zostać, a na pozycję numer dwa w hierarchii wskoczył Hładun. A teraz, pod nieobecność kontuzjowanego Tobiasza, "Hładi" zostanie numerem jeden.

Miszta będzie miał  szanse wystąpić w spotkaniu o Puchar Polski w Zielonej Górze z Lechią, choć nie jest to jeszcze przesądzone. Wiele będzie zależało od tego, jak poradzi sobie Hładun, czy nie będzie potrzebował więcej meczowego ogrania. Ale jeśli nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to we wtorek między słupkami stanie Cezary, który na treningach pokazuje się z dobrej strony.

Pod nieobecność Tobiasza z trenerami Krzysztofem Dowhaniem i Arkadiuszem Malarzem trenowali w środę Hładun, Miszta, Jakub Trojanowski i Paweł Szajewski.

Trener Kosta Runjaić ma jeszcze jeden kłopot. Z Widzewem z powodu nadmiaru żółtych kartek nie zagra Bartosz Slisz. Wiele wskazuje na to, że zastąpi go Rafał Augustyniak.

Mecz z Widzewem odbędzie się w piątek 24 lutego. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30.

Komentarze (70)

Komentarze osób zarejestrowanych pojawiają się w tym artykule automatycznie. Komentarze osób niezalogowanych wyświetlą się po zatwierdzeniu przez moderatora.

Zaloguj się, by móc oceniać komentarze.

Punkty

1063

Ranking miesiąca
#11094
Ranking ogólny
#1094
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Dominika Hładuna jak narazie swoją szansę wykorzystuje w 100%
Generał dywizji
  • 2 / 1
Czuje ze w meczu z Widzewem, Hładun będzie miał dzień konia.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Oby miał dzień bezrobotnego i nic nie musiał robić na murawie
~Stefan
  • 0 / 0
No to po Pucharze Polski...
Generał dywizji
  • 0 / 6
To chora polityka klubu Miszta już w lato powinien iść na wypożyczalnie ( huba że chcą ale nie ma zainteresowania nawet w górnej części 1 ligi).
Generał dywizji
  • 0 / 0
(chyba
To raczej nie klub tu zawinił a sam piłkarz.
Warto też czytać artykuły przed dodaniem komentarza...

"Ale zimą młody bramkarz mógł odejść na wypożyczenie do Miedzi Legnica, ograć się, wrócić i podążyć drogą Tobiasza"
Pułkownik
  • 0 / 1
Widać, że niektórym pisanie idzie lepiej niż czytanie.
Generał dywizji
  • 0 / 0
Pietrek - to tym bardziej chore że w nagrode będzie grał w PP zamiast grzać ławę. Nie uważasz?
Generał dywizji
  • 0 / 6
To chora polityka klubu Miszta już w lato powinien iść na wypożyczalnie ( huba że chcą ale nie ma zainteresowania nawet w górnej części 1 ligi).
Żeby nie było bo wierzę w mistrza dla Legii ale jakby co to Puchar Polski mógłby się okazać jedynym tegorocznym trofeum. Dla Lechii to prawdziwe święto piłki więc obstawiam że mecz z nimi nie będzie spacerkiem. Dlatego bardzo obawiam się niepewnego Miszty na bramce w tym meczu.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
No jak Miszta z 3 ligowym zespołem ma sobie nie poradzić to grubo
Generał broni
  • 0 / 0
Jeszcze się okaże, że Hładun wygryzie Tobiasza z bramki. Dla Dominika czas jest teraz przyjacielem. Dzięki trenerowi podniesie swoje umiejętności o to jestem spokojny. Dobrze, że pozycje bramkarza mamy obstawioną. Niedługo wróci Kobylak, który zbiera cenne doświadczenie eksreaklasowe.
Nie jest to wykluczone. Dominik miał w Zagłębiu bardzo dobry czas pół roku przed transferem.
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Jest w Legii Warszawa niekwestionowany autorytet bramkarski. To Krzysztof Dowhań.
Niedawno padło z jego ust o Miszcie: "Ciągle wierzę, że to będzie golkiper na pierwszą Legię."

Dwa wnioski z tej krótkiej frazy nasuwają się od razu:
1. Miszta obecnie nie prezentuje klasy na miarę pierwszego zespołu Legii.
2. Krzysztof Dowhań nadal widzi w nim potencjał, który w przyszłości może Cezaremu umożliwić regularną grę w pierwszej drużynie.

I chyba najlepiej przy każdej bieżącej ocenie Miszty pamiętać właśnie o słowach Dowhania, nie skreślając a priori młodego golkipera, ale i mając świadomość, że to nie jest teraz zawodnik gotów spełniać wszystkie wysokie wymagania kibiców oraz trenerów Legii.
Młodszy chorąży
  • 1 / 0
Dobra decyzja że to nie Miszta będzie stał w bramce, w ligowych meczach.
Kapitan
  • 0 / 0
Tym piłkarzom należy się regularna gra w drużynie. To bardzo solidni zawodnicy. Trzeba pamiętać że zespół powinno się odmładzać. To dobry prognostyk na przyszłość.
Porucznik
  • 2 / 0
słuchanie której pary komentatorów będzie mniejszym złem:
Komentarz w CANAL+: Adam Marchliński, Grzegorz Mielcarski
czy
Komentarz w TVP: Jacek Laskowski, Marcin Żewłakow
Kapitan
  • 6 / 0
Jak dla mnie to jednak Laskowski z Żewłakiem są strawniejsi, mimo że nie cierpię TVP.
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Mielcarski to chyba wiadomo. Nawet nie ukrywa że kompletnie nie jest obiektywny
Pułkownik
  • 0 / 0
Mi się wydaje, że sprawdzenie jak sobie poradzą zarówno Miszta jak i Hładun to dobry pomysł. Obserwować kogoś na treningach to jedno, ale w meczu to coś innego. Może Misztę uda się sprzedać w lato jak się dobrze zaprezentuje (bo tylu bramkarzy nam chyba nie potrzeba na przyszły sezon).
Generał broni
  • 0 / 0
Na przyszły sezon będziemy grać na 3 frontach oby do końca rundy jesiennej. 4 bramkarzy składzie to optymalna dawka.
Pułkownik
  • 0 / 0
Moim zdaniem Kobylak, Hładun i Kikolski wystarczą. Miszta jako trzeci bramkarz kolejny sezon może tylko robić problemy. Ewentualnie Misztę wypożyczyć z możliwością ściągnięcia z wypożyczenia. Po co mu kolejny sezon na ławce (albo nawet i poza ławką).
O bramkę Legii jestem spokojny…i nie ma znaczenia kto w niej stoi.
Bo każdy sobie poradzi.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Najlepiej żeby nie musiał nic robić
Major
  • 1 / 5
Dla mnie Miszta nr.2.Tylko po co mamy jeszcze Hladuna?Miszta na ligę, Hladun pp.
Tobiasz i Miszta na zmianę do bramki, niech sie jak najwiecej pokazują. Będzie ich można latem dobrze sprzedać. Kobylak i Hladun na przyszły sezon.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Po ostatnich wywiadach udzielanych przez Zielińskiego i Dowhania bezsprzecznie wiadomo, że to Hładun jest w Legii numerem 2 wśród bramkarzy. Ergo: to Hładun zagra w piątkowym meczu z Widzewem.

Szybkie wejście w rytm meczowy to ważny argument, by to również Hładun zagrał we wtorek w Zielonej Górze. Lechia nie powinna być wprawdzie dużym dla Legii wyzwaniem, ale Puchar Polski wchodzi już w kluczową fazę i po powrocie Tobiasza do bramki na spotkania ligowe właśnie Hładun mógłby być później wystawiany w PP, skoro przesunął się w hierarchii klubowej przed Misztę. Naturalnie to wszystko tylko w przypadku, gdy potwierdzi wysoką formę. Nie byłoby bowiem dobrze, żeby w PP Miszta dostawał miejsce z automatu tylko dlatego, że chwilowo wskoczył teraz na ławkę pierwszego zespołu, oraz że dotąd to on desygnowany był na murawę w meczach pucharowych.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Sam jestem ciekaw tego występu ale jakoś wydaje mi się że będzie spoko. Niestety z Misztą mam inne odczucia co do PP.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Druga z rzędu strata punktów przy Łazienkowskiej, bądź co bądź z beniaminkiem, byłaby przykrą niespodzianką.
Odpadnięcie z Pucharu Polski z Lechią Zielona Góra - sensacją.
Teoretycznie w żadnym z tych spotkań bramkarz Legii nie powinien być postacią dla wyniku kluczową.
Pułkownik
  • 1 / 0
Dla obydwu jest duża szansa żeby się pokazać. Mecz z Widzewem to duże ciśnie, a ostatnie występy Kacpra nie były idealne, choć dużych błędów też nie popełniał.
Kapitan
  • 0 / 0
Trzymam kciuki za Dominika, jestem przekonany, że sobie spokojnie poradzi.
Marszałek Polski
  • 0 / 4
Życzę powodzenia nie będzie lepszej okazji by się pokazać z dobrej strony ...
Castaneda cyt. to ogór.... To popatrz czy tak gra ogór Panie ParsifaL
https://youtu.be/nMLiB0HPuTQ
Chorąży
  • 0 / 1
A po co nam gosc z techniką uzytkową,mamy Slisza,Sokołowskiego:)
Hładun do bramki, zobaczycie że on jest pewniejszy od Tobiasza.
Pułkownik
  • 3 / 1
Jak Ty wszystko wiesz, nawet lepiej niż trener Dowhań.
Jutro się przekonamy i tyle w temacie.
Pułkownik
  • 0 / 0
Kontuzja jednych jest szansą drugich.
Castaneda w Radomiaku... 10 tys EUR miesięcznie... Pytam się bo być może się nie znam... Czy to byłaby za duża kwota dla Legii?... za zawodnika, który w dobrym zespole będzie gwiazdą...
Jacek Zieliński nie znał go z boiska także... ;)
Marszałek Polski
  • 0 / 0
To nie ten co miał do nas przyjść ale poszedł do Warty bo zgodzili się na jakieś dziwne warunki? Czy tam półroczny kontrakt
Generał brygady
  • 0 / 6
Jacek Zieliński nie ma pojęcia gdzie szukać zawodników, opiera się na agentach, którzy chcą od Legii wyjąć jak najwięcej kasy wciskając im dziadostwo. To chyba jasne. Ten nasz dyrektor nie wie jacy zawodnicy grają w naszej lidze. Taki Castaneda to dobry zawodnik i brawo dla Radomiaka.
Ten Casta coś tam, to ogór i tyle. Sprawdź sobie jego ostatni klub, w którym dostał solidnego kopa w 4 litery.
~Ivan
  • 0 / 0
A moim zdaniem to powinna być kolejna szansa dla strzałka. Niech wyjdzie w pierwszym składzie, nie będzie sobie radził to zmiana po przerwie i tyle
Powodzenia. Niech rywalizacja trwa
Kapitan
  • 1 / 10
Ja tam nie widzę jakości u Slisza. Zagrał kilka przyzwoitych spotkań przeplatając to słabszymi występami. To za mało żeby mówić o jakości. Augustyniak jest lepszy ale miał za dużo wpadek na początku tej rundy. Trener stracił do niego zaufanie. Może pora żeby to teraz Augustyniak naprawił grając na swojej nominalnej pozycji i pokazując swoją prawdziwą wartość zwłaszcza przeciwko Widzewowi w którym przecież występował.
Chorąży
  • 0 / 3
Slisz,umie biegac i nic poza tym,to pomylka jak i Sokołowski.
Marszałek Polski
  • 2 / 0
Dobrze że jednak Hładun.
Mysle ze bardziej odczuwalny w meczu z Widzewem będzie brak Slisza niz Tobiasza.
O ile w bramce stanie Hladun to Bartka ma zastąpić Augustyniak a tu jakoś 100% pewności nie mam że Rafał zagra na dobrym poziomie?
Pułkownik
  • 4 / 2
Też tak myślę. Tobiasz w tej rundzie nie bronił jakoś rewelacyjnie, a Slisz dawał jakość
Kapitan
  • 0 / 0
Będzie ciekawie obserwować tę dwójkę :)
Podpułkownik
  • 0 / 0
Wydaje się, że to sensowna decyzja.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
W sumie jedyna słuszna.
Generał
  • 0 / 0
Mam nadzieję że Hałdun wykorzysta szansę od losu
Marszałek Polski
  • 1 / 1
Ma idealną okazję się wykazać. Mecz z widzewem
Wygląda na to że w oczach trenera Miszta jest na trzecim miejscu w hierarchii bramkarzy. Tak to jest jak majac tyle szans na zaistnienie w przeszłości nie potrafił z nich skorzystać. Z drugiej strony ten Hladun jak przechodził z Lubina wydawał mi się już wtedy lepszy od Miszty. A jeszcze jak wróci Kobylak z wypożyczenia to Miszta bedzie w poważnych tarapatach jeśli nie weźmie sie do roboty.
Racja ale czy problemem jest branie się do roboty? Każdy bramkarz chce mieć taką pozycję jak Buffon czy Neuer ale trzeba mieć talent umiejętności i trochę szczęścia. Miszta jest dobry na linii ale gorszy na przedpolu a jego podania to już dramat
Augustyniak, widzewiak ma zastąpić Slisza.
Generał
  • 1 / 1
Czyli zgodnie z tradycją strzeli bramkę byłemu klubowi, może mu być przykro i w odróżnieniu ode mnie nie będzie się ostentacyjnie cieszył z trafienia.
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Lepiej Augustyniak niż Sokołowski
To juz nie chodzi ze Augustyniak gral w Widzewie
Kolego chilango przypomnij sobie postać Hamalainena najpierw był snajperem Korupcjorza a potem gdy gral w barwach Legii to strzelał Amice zwycięskie bramki...
Może i ta sztuka uda się w piątek Rafałowi:))
Pułkownik
  • 0 / 0
Sokołowski grał przeciwko swojej dawnej drużynie, Piastowi. Augustyniak zagra z Widzewem.
~Trunek
  • 1 / 0
To mogą być ważne mecze dla Hładuna. Jak się spisze, a latem odejdzie Tobiasz, to zostanie numerem jeden!
Podpułkownik
  • 0 / 0
Jeśli Tobiasz odejdzie, to raczej przyjdzie ktoś lepszy na jego miejsce.
Marszałek Polski
  • 0 / 0
Chociażby Kobylak
Generał broni
  • 0 / 0
Lepszy? Donnaruma zapewne! Od dziecka chciał trenować u Dowhania ;-D
A tak serio. Bramkarzy mamy dostatek. Odejście latem Tobiasza nie zburzy Legii. Choć wolałbym, żeby został jeszcze sezon. Nabierając wartości jak dobre wino...
Pułkownik
  • 4 / 0
Miszta sam sobie strzela w kolano nie chcąc odejść na wypożyczenie
Marszałek Polski
  • 1 / 0
Zwłaszca że miał taką możliwość ale kalkulował że Tobiasz odejdzie a on zostanie pierwszym bramkarzem. No ale się przeliczył.