News: The New Saints - Legia Warszawa 1:3 (1:0) - Zmiennicy ratują wynik

The New Saints - Legia Warszawa 1:3 (1:0) - Zmiennicy ratują wynik

Redakcja

Źródło: Legia.Net

17.07.2013 21:55

(akt. 14.12.2018 02:25)

Po siedmiu latach przerwy Legia Warszawa podejmuje kolejną próbę awansu do najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie - elitarnej Ligi Mistrzów. Rywalem "Wojskowych" w II rundzie eliminacji do fazy grupowej Champions League był walijski zespół The New Saints. Legioniści po słabej pierwszej części i skutecznej drugiej połowie odnieśli zwycięstwo 3:1. Na listę strzelców wpisali się Michał Kucharczyk, Marek Saganowski oraz Jakub Kosecki. Podopieczni Jana Urbana przybliżyli się tym samym do III rundy eliminacji. Serwis Legia.Net serdecznie zaprasza na pomeczowe materiały prosto z Walii!

- Zapis relacji tekstowej "na żywo"
- Pomeczowy komentarz trenera Urbana
- Fotoreportaż z meczu

Podopieczni Jana Urbana rozpoczęli mecz spokojnie, rozgrywając piłkę głownie w środkowej strefie boiska. Już w pierwszych minutach Walijczycy udowodnili swoją wyspiarską nieustępliwość. W brutalny sposób Phil Baker sfaulował Helio Pinto, jednak obeszło się bez żółtej kartki. Aktywny na lewej flance był Jakub Wawrzyniak, coraz to atakując i po chwili w pewny sposób interweniując w defensywie.

Niestety po nieporozumieniu Dusana Kuciaka i wspomnianego Wawrzyniaka mistrzowie Walii objęli prowadzenie. W 11. minucie po krótkim rozegraniu rzutu rożnego strzał z dystansu oddał Ryan Fraughan. W niedopuszczalny sposób zachował się słowacki bramkarz, który przepuścił piłkę między nogami.

Po stracie bramki w poczynaniu „Wojskowych” wkradła się nerwowość. W 21. minucie piłkarze The New Saints ponownie zagrozili bramce legionistów. Mocna wrzutka nie została przecięta przez gospodarzy.

Około 25. minuty Legia postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce, jednak bez bramkowego skutku. Kolejne wrzutki oraz strzały z dystansu w wykonaniu IvicyVrdoljaka i Pinto nie sprawiły większych kłopotów Harrisonowi.

Warszawiacy byli bliscy wyrównania w 38. minucie, kiedy to Marek Saganowski niespodziewanie przejął piłkę pod bramką rywali, wycofał piłkę do WladimiraDwaliszwiliego. Temu jednak zabrakło centymetrów do oddania strzały na pustą bramkę.

Dwie minuty później legioniści mogli już przegrywać wyższym rezultatem. Najpierw Kuciak sparował mocny strzał Wilde'a w boczy sektor boiska, jednak wyspiarze nie odpuścili. Chwilę później w dziecinny sposób w polu karnym Jakub Wawrzyniak został oszukany przez Alexa Darlingtona, który oddał strzał prosto w słupek bramki Kuciaka. Legioniści mieli więcej szczęścia niż rozumu. Do końca pierwszej części spotkania nadal przy piłce byli rywale, jednak wynik nie uległ zmianie.


Trener Jan Urban dokonał radykalnych zmian. Za Helio Pinto pojawił się Dominik Furman, zaś Miro Radovicia zastąpił Michał Kucharczyk. Jak się okazało szkoleniowiec miał nosa do zmian. Popularny „Kucharz” udowodnił swoją przydatność już dwie minuty po wznowieniu meczu. Ze swojej szybkości skorzystał Jakub Kosecki, wyprzedził rywali i dograł w pole karne do wbiegającego Kucharczyka. Skrzydłowy dopełnił formalności dostawiając nogę i pokonując golkipera gospodarzy.

Sporo ożywienia wniósł również wprowadzony w przerwie „Furmi”. Środkowy pomocnik celnie rozprowadzał piłkę doskonałymi przerzutami. Zanotował również groźne dośrodkowania z rzutów rożnych.

56. minucie Legia udowodniła swoją przewagę i wyszła na prowadzenie. Ponownie znaczącą rolę odegrał Michał Kucharczyk. Świetny wyrzut z autu, wprost na głowę Marka Saganowskiego. Napastnik umiejętnie zastawił się w gąszczu obrońców i muśnięciem głową umieścił piłkę tuż przy słupku.

W 73. minucie bliscy wyrównania byli rywale. W polu karnym Wilde ograł Jakuba Rzeźniczaka, notującego ogólnie dobre spotkanie, po czym uderzył półwolejem tuż obok słupka. 

 

74. minuta meczu to już koronkowa akcja młodzieży. Przerzutem przez połowę boiska popisał się Dominik Furman, dokładnie dogrywając do Jakuba Koseckiego. „Kosa” przyjął piłkę klatką piersiową, złamał akcję w stronę środka boiska i oddał potężny strzał z linii 16. metra, który został zamieniony na bramkę. Chwilę później zastąpił go Michał Żyro.

Do końca meczu podopieczni Jana Urbana zdobyli się na jeszcze dwie groźne sytuacje, które jednak nie podwyższyły rezultatu. Legioniści zwyciężyli wysoko na wyjeździe co oznacza, że mecz rewanżowy powinien być jedynie formalnością.

 
Autor
: Stanisław Rudzki



The New Saints - Legia Warszawa 1:3 (1:0)
Fraughan (11 min.) - Kucharczyk (47 min.), (Saganowski 56 min.), Kosecki (74 min.)

Żółte kartki: Wilde i Baker (TNS) oraz Dwaliszwili  i Żyro (Legia)


TNS: Harrison - Spender, Marriott, Baker, K. Edwards - Fraughan (64' Finley), Seargeant, Mullan, Wilde - Darlington (80' Wiliams), A. Edwards


Legia: Kuciak - Bereszyński, Rzeźniczak, Dossa Junior, Wawrzyniak - Vrdoljak, Pinto (46' Furman), Radović (46' Kucharczyk), Dwaliszwili, Kosecki (79' Żyro) - Saganowski

 

Polecamy

Komentarze (459)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.