Tłumy dzieci odwiedzają Legię

Każdą z takich wycieczek oprowadza osobiście Wojciech Hadaj, który barwnymi historyjkami stara się zaszczepić w najmłodszych miłość do Legii. W ciągu roku kilkadziesiąt tysięcy dzieciaków z przedszkoli, szkół czy domów dziecka odwiedziło już Łazienkowską i nic nie zapowiada spadku zainteresowania. Zrezygnowano z amerykańskich autobusów, którymi dzieci ze szkół podstawowych przyjeżdżały na Legię. Transport dla dzieci i ich rodziców był bezpłatny, ale koszty ponosił klub. Mimo to Legia i tak przezywa istne oblężenie. Grupy dzieciaków są ciekawe tego jak wygląda Legia od kuchni, taka wycieczka często jest nagrodą od wychowawcy dla swoich podopiecznych.

Zainteresowanie jest tak duże, że zrezygnowano chwilowo z odwiedzania szkół wraz z piłkarzami. Jednak do pomysłu klub ma wkrótce powrócić. Po prostu sam Hadaj już nie jest w stanie wszystkiego ogarnąć, z pewnością przydałby sie ktoś do pomocy. Same wycieczki to ogromny wysiłek dla oprowadzającego - wiadomo, że nie wszyscy są posłuszni, nie wszyscy się słuchają. Czasem trzeba krzyknąć, czasem mówić bardzo głośno i wyraźnie, a oczy trzeba mieć dookoła głowy. - Przyznaję, że czasem jestem wykończony, ale to ogromna frajda obserwować radość dzieciaków na widok piłkarzy czy samego stadionu - przyznaje Hadaj.

Mimo ogromnego zainteresowania zachęcamy nauczycieli, opiekunów oraz rodziców do zgłaszania się i rezerwacji kolejnych terminów. Zgłoszenia oraz pytania można kierować do Wojciecha Hadaja pod nr tel. 22 318 20 18 lub na adres e-mail: [email protected]