Tomas Necid po pierwszym treningu w barwach Legii
31.01.2017 18:22
- Czy dzwoniłem do Adama Hlouska, aby wypytać o Legię i Warszawę? Szczerze powiem, że nie kontaktowałem się z nim. Gdy dowiedziałem się o zainteresowaniu Legii, przejrzałem strony internetowe, obejrzałem filmy na YouTube, zobaczyłem jak Legia radziła sobie w Lidze Mistrzów jesienią. To mi wystarczyło. Nie zastanawiałem się długo nad propozycją Legii, zresztą nie było na to zbyt wiele czasu. Najważniejsze było dla mnie, że taki klub jak Legia mnie chce i jest zdeterminowany w tych działaniach. To dało mi przeświadczenie, że jestem tu potrzebny. Istotna była też perspektywa najbliższych występów w Lidze Europy oraz fakt, że Legia w rywalizacji z Ajaksem nie jest bez szans. Wrażenie zrobili też na mnie kibice Legii oraz to jak dopingują zespół przez cały czas trwania meczu.
- Nie lubię mówić o sobie, nie chcę opowiadać o swoich zaletach czy wadach. Mam nadzieję, że wkrótce sami będziecie mogli wyrobić sobie o mnie zdanie, oglądając mnie na boisku. Adam mówił, że gram dobrze głową, prawą i lewą nogą? Potwierdzam (śmiech).
- Na razie zostałem wypożyczony do Legii na pół roku. Przez ten czas będę się starał pokazać z jak najlepszej strony, dać z siebie maksimum. Czy to wystarczy, aby zostać w Warszawie? Tego nie wiem, ale mam taką nadzieję. Miałem wczoraj możliwość zwiedzenia stadionu, trybun i bardzo mi się spodobało.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.