Tomas Pekhart

Tomas Pekhart: Wciąż mam jeszcze robotę do wykonania

Redaktor Maciej Ziółkowski

Maciej Ziółkowski

Źródło: Super Express, se.pl

19.03.2021 13:25

(akt. 19.03.2021 13:31)

- To świetnie ponownie wrócić do kadry, ponieważ ostatnio mi się nie udało. Byłem powołany, ale miałem pecha. Jeden test na obecność koronawirusa mylnie okazał się pozytywny. Musiałem wrócić do domu. Nie załamałem się – mówił w rozmowie z "Super Expressem" Tomas Pekhart, napastnik Legii Warszawa.

- Wróciłem do pracy, czyli do strzelania goli. Zapracowałem na tę szansę. Teraz nie powinno być komplikacji i mam nadzieję, że dostanę parę minut w meczach reprezentacji. O Euro 2021 jeszcze nie mogę myśleć. Jestem powołany tylko na to zgrupowanie i na nim się koncentruję. Jeśli zagram dobrze i będę kontynuował dobrą grę w Legii, to powołanie na turniej jest możliwe.

- Mam w sumie 17 goli w tym sezonie, w lidze 15. Wydaje mi się, że najlepszy sezon miałem przed przeprowadzką do Bundesligi. Strzeliłem chyba 19 goli. Wciąż mam jeszcze robotę do wykonania. Przed nami dużo spotkań, mam nadzieję, że ten lekki uraz z ostatnich tygodni mnie za bardzo nie zastopuje. Czuję się dobrze i wiem, że jeszcze kilka goli strzelę.

Całą rozmowę z Tomasem Pekhartem można przeczytać w serwisie se.pl.

Byli piłkarze i ich pseudonimy. Czy pamiętasz? Cz. 2.

Piotr Włodarczyk
1/15 Dużo kosztował, bo 700 tys. euro, ale nie rozrabiał jak Gremliny. „Gizmo”.

Polecamy

Komentarze (21)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.