News: Tomasz Kiełbowicz gdy gra to nie zawodzi

Tomasz Kiełbowicz gdy gra to nie zawodzi

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

08.04.2012 22:48

(akt. 11.12.2018 18:26)

Długo czekał na szansę gry w pierwszym składzie. W rundzie jesiennej na boisku pojawiał się rzadko gdyż trener Maciej Skorża na lewej obronie postawił na Jakuba Wawrzyniaka. W tym roku zagrał jedynie z Gryfem Wejherowo, aż z pomocą przyszły mu kartki jakie otrzymali koledzy. Zagrał z Arką Gdynia i Ruchem Chorzów. Bilans - dwie asysty i dwie wygrane. - Cieszę się, że dostałem szansę od trenera. Największą radość daje jednak pokonanie Ruchu Chorzów - tym bardziej, że było to trudne dla nas spotkanie. W pierwszej połowie mecz był wyrównany, dopiero w drugiej części gry mieliśmy trochę więcej miejsca na boisku i dzięki stworzyliśmy więcej sytuacji. Spodziewaliśmy się jednak, że łatwo nie będzie, to drużyna wybiegana, była na fali zwycięstw. Tym fajniej, ze udało się nam wygrać strzelając dwa gole i nie tracąc żadnego. Cały zespół zasłużył na pochwały, każdy z nas dał z siebie maksimum - skomentował w swoim stylu po meczu "Kiełbik".

Mecz z Ruchem może nie był porywający, ale oglądało się go przyjemnie gdyż walka, determinacja i zaangażowanie stały na wysokim poziomie. - Mecze na szczycie wyzwalają dodatkowe pokłady energii. Nie oszczędzaliśmy się i było to widać. Dobrze, że udało nam się rozstrzygnąć rezultat spotkania na naszą korzyść. Nie możemy pozwolić sobie nawet na chwilę luzu. Czeka nas w środę potyczka z Arką, a później kolejne mecze ligowe.


Jednak nawet trener Ruchu Waldemar Fornalik przyznał, że to dla Legii ogromny krok w kierunku tytułu. - Ale to nie oznacza, że teraz już będziemy mieli z górki. Każdy mecz będzie dla nas niezwykle ważny. Nie możemy już pozwalać sobie nawet na chwilę dekoncentracji. Musimy być maksymalnie zmobilizowani, bo w przeszłości mieliśmy już większą przewagę, a potem został z niej ledwie punkt. Przed nami dwa spotkania o ciężkim wymiarze gatunkowym. Przed takimi meczami niezwykle ważny jest fakt, że w sobotę sprostaliśmy zadaniu i wygraliśmy z Ruchem przy Łazienkowskiej. Asysta? Powiem nieskromnie, że bardzo się z niej cieszę.

Polecamy

Komentarze (26)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.