Trener Brondby: Legia ma dobrego bramkarza i dwóch napastników

Czytaj też

Broendby - Legia: bonus 300 PLN za chociaż jednego g...

– Spodziewam się wyrównanego meczu, wysokiego tempa. Zmierzymy się z silnym fizycznie i bardzo intensywnym zespołem. Nie sądzę, by po czwartkowym spotkaniu w Brondby cokolwiek zostało przesądzone. Ważne jest dla nas zapewnienie sobie dobrego punktu wyjścia, jakim byłoby oczywiście zwycięstwo.

– Musimy dobrze posługiwać się piłką, jeśli chcemy być lepsi od Legii. Rywale prawdopodobnie spróbują stworzyć możliwie najbardziej otwarty mecz, w którym gra będzie się toczyć w tę i z powrotem. Musimy dopilnować, by spotkanie było zamknięte.

– Jesteśmy w pełni skupieni na Legii, ale jasne jest, że jeśli przejdziemy dalej, to będziemy faworytami w rundzie play-off.

– Myślę, że Legia ma dobrego bramkarza i dwóch napastników, którzy bardzo mocno pracują na boisku. To zespół, który żyje dzięki kibicom na własnym stadionie, więc oczywiście musimy wiele zrobić w Brondby.

– Nie rozmawiałem z Nielsem Frederiksenem (obecny trener Lecha Poznań – red.). Mamy doskonałą wiedzę nt. polskiej piłki nożnej, bo za każdym razem, gdy gramy w Europie, losujemy polską drużynę. W zeszłym roku FC Midtjylland spotkał się z Legią, a FC Kopenhaga z ówczesnym mistrzem (Raków Częstochowa – red.). Zawsze były to wyrównane mecze. Mierzyliśmy się też z Lechią Gdańsk czy Pogonią Szczecin. Wiemy, co nas czeka. To mocne fizycznie zespoły, które grają agresywnie i intensywnie w pojedynkach, a my musimy być gotowi, by się temu przeciwstawić.