Trening indywidualny, Luquinhas nie dokończył zajęć

Czytaj też

Nowy bukmacher oferuje 230 zł na start, w tym freebe...

Marc Gual, Luquinhas oraz Ruben Vinagre od wtorku pracują w Hiszpanii razem z trenerem Jose Asianem Clemente. W środę dolecieli do nich Maxi Oyedele oraz Juergen Elitim. Obaj są po urazach, dostali więc więcej czasu na zapoznanie się z murawą, na której będą ćwiczyć przez całe zgrupowanie, dodatkowo w mniejszej grupie łatwiej jest przeprowadzić zajęcia indywidualne.

W czwartkowy poranek nie pojawił się na boisku Ruben Vinagre. Portugalczyk został na siłowni. Po kontuzji stawu skokowego jest stopniowo wprowadzany do zajęć, na pełne obroty powinien wskoczyć w drugiej fazie obozu przygotowawczego.

Pozostali legioniści byli w dobrych nastrojach, wykonali rozgrzewkę, przebiegli kilka kółek wokół murawy i zaczęli ćwiczenia z piłką. Niestety zajęć nie dokończył Luquinhas, który miał problemy z łydką. Trzymając się za mięsień dwugłowy, z grymasem bólu na twarzy opuścił boisko. Czy jest to poważny uraz okaże się po oględzinach i ewentualnych badaniach.