Trenowali po meczu z Dynamem Kijów
20.01.2020 18:15
Piłkarze Legii Warszawa w niedzielę zremisowali 1:1 w sparingu z Dynamem Kijów. Dzień później warszawiaków nie czekał odpoczynek, lecz blisko dwugodzinna praca na boisku treningowym. Poczynania zespołu śledził z bliska Dariusz Mioduski, właściciel i prezes klubu. Razem z nim ćwiczenia wicemistrzów Polski obserwował Richard Grootscholten, dyrektor wykonawczy akademii. Holender był na treningu ekipy Aleksandara Vukovicia także przed meczem kontrolnym z Ukraińcami.
Scenariusz, w którym stołeczni piłkarze pracowali razem z Łukaszem Bortnikiem jest już doskonale znany. W tym samym momencie bramkarze wykonywali polecenia Krzysztofa Dowhania i Jana Muchy.
- W trakcie obozu w Belek trwa rywalizacja, ale o kształcie składu zdecyduje trener. Naszą rolą jest ciężka praca i wykonywanie poleceń sztabu szkoleniowego. Każdy z pewnością będzie walczył o swoją pozycję. Praca na obozie musi zaprocentować i mam nadzieję, że to przyniesie efekty - zapowiada Walerian Gwilia. Piłkarze Legii w poniedziałek mocno pracowali nad wymianą podań według konkretnych schematów. Sztab szkoleniowy regularnie zwracał uwagę choćby na kwestię odpowiedniego przyjęcia piłki, a także ustawienia się w dobrym miejscu. Vuković podkreślał, że gracze muszą obserwować partnerów na boisku.
Ostatnim fragmentem treningu była gra na skróconym polu gry. Legioniści rywalizowali o to, kto zdobędzie więcej goli. Na koniec zajęć indywidualny trening strzelecki mieli młodsi zawodnicy. Marek Saganowski i Vuković nadzorowali kolejne uderzenia oddawane przez Piotra Pyrdoła, Kacpra Kostorza, Radosława Cielemęckiego i Maciej Rosołka, którym piłkę dogrywał Nikodem Niski.
W poniedziałkowe popołudnie legioniści pracowali jeszcze na siłowni,
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.