Trenowali przed Pogonią - Kosecki z urazem

Na zajęciach nie było Michałów: Efira oraz Kopczyńskiego, przebywających w Rzymie, Jakuba Rzeźniczaka, który do Krakowa pojechał na rehabilitację, a także Inakiego Astiza, który musiał przejść zabieg pachwiny, ale w sobotę prawdopodobnie będzie gotowy do gry. Po boisku truchtał Dickson Choto. 

Po około dwudziestu minutach zajęć, do szatni zszedł Jakub Kosecki, który chwytał się za żebra i twierdził, że nadal go mocno bolą, o czym poinformował też prezesa Bogusława Leśnodorskiego, który oglądał ćwiczenia leigonistów. "Kosa" nadal odczuwa skutki brutalnego wejścia bramkarza Wisły Kraków, Sergeia Pareiki, który za swoje zachowanie nie został w żaden sposób ukarany. Skrzydłowy nie zagra z Pogonią. 

Piłkarze stołecznej drużyny rozpoczęli trening od wspólnej rozgrzewki i wymiany podań, ale szybko trenerzy podzielili piłkarzy na dwie grupy. Jedna ćwiczyła strzały z rzutów wolnych ze swojej mocniejsze nogi. Umiejętności stałych fragmentów gry poprawiali więc: Dominik Furman, Daniel Łukasik, Tomasz Brzyski, Aleksander Jagiełło oraz Michał Żyro. Najlepiej wypadł ten drugi, ale każdemu od czasu do czasu wpadły do siatki piękny strzały, przy których Dusan Kuciak kapitulował. 

Reszta ćwiczyła na drugiej połowie boiska strzały i wykańczanie akcji ze skrzydła. Wcześniej szkoleniowcy starali się wytrenować pewne schematy rozegrania piłki ze wszystkimi graczami. Niemiłosiernie pudłował Wladimer Dwaliszwili, który być może jedynie potrzebował tego do wyregulowania celownika na sobotę, kiedy to będzie mógł udowodnić, że słusznie przyklejono mu łatkę najlepszego zimowego zakupu w Legii. 

Spotkanie z Pogonią rozpocznie się w sobotę o godzienie 18:15. Jego przebieg będziemy relacjonowali na Legia.Net. Już teraz zapraszamy na materiały, które ukażą się po meczu - komentarze trenerów i zawodników, zdjęcia oraz video ze wspólnym dopingiem legionistów i "Portowców".