News: Vrdoljak gotowy, Salinas i Jodłowiec za dwa tygodnie

Vrdoljak gotowy, Salinas i Jodłowiec za dwa tygodnie

Marcin Szymczyk

Źródło: Legia.Net

05.03.2013 13:06

(akt. 14.12.2018 06:34)

Piłkarze Legii w coraz większym stanie osobowym przygotowują się do meczu z Podbeskidziem Bielsko Biała. Do normalnych zajęć powrócił Ivica Vrdoljak, który w sobotę został mocno pokopany w ścięgno Achillesa. Chorwat ćwiczył z pełnym zaangażowaniem, po urazie nie było już śladu. Po dniu przerwy trenował normalnie również Jakub Kosecki. Indywidualnie, pod okiem trenera Lucjana Brychczego, do formy wracają Marko Suler i Dickson Choto. W budynku klubowym pozostał Jakub Rzeźniczak, ale nie ma to związku z jego naderwanym w styczniu mięśniem. „Rzeźnik” złapał grypę żołądkową i czuł się osłabiony.

Zdjęcia z treningu - kliknij tutaj

Minie jeszcze trochę czasu zanim zobaczymy na murawie Jorge Salinasa i Tomasza Jodłowca. – Salinas ma problemy z mięśniem dwugłowym tuż przy przyczepie. Tam jest gorsze ukrwienie więc i leczenie trwa dłużej. A Jodła? Korzenie mu gniją i więdnie nam trochę (śmiech). Ma zbite okolice miednicy, uraz nie jest groźny ale bolesny. Obaj nie wyleczą się ani na Podbeskidzie, ani na Górnik. Ale po przerwie na zgrupowanie reprezentacji powinni być do mojej dyspozycji – ocenił trener Jan Urban.


Piłkarze Legii najpierw trochę pobiegali, popracowali nad koordynacją, wykonali kilka ćwiczeń ogólnorozwojowych. Następnie Były schematy rozgrywania akcji ofensywnych, strzały na bramkę i gierki na skróconym polu gry. Dobrze prezentowali się w nich Jakub Kosecki, Michał Kucharczyk i Miroslav Radović. „Kosa” imponował dynamiką, „Kucharz” strzałami na bramkę, zaś Rado prostopadłymi podaniami.


Po treningu legioniści udali się do szatni, skąd poszli na rozmowy motywacyjne. Kolejny trening został zaplanowany na jutro na godzinę 10.

Polecamy

Komentarze (118)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.