News: Warzycha i Madej: Możemy wygrać z Legią

Warzycha i Madej: Możemy wygrać z Legią

Marcin Szymczyk

Źródło: gornikzabrze.pl

04.12.2014 06:14

(akt. 08.12.2018 06:14)

- Legia prowadzi w ekstraklasie, prezentuje się najlepiej spośród wszystkich zespołów i mimo pucharowej porażki w Belgii, to ona będzie faworytem meczu. My będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony, sprawić małą niespodziankę i wygrać. Mimo prowadzenia w tabeli T-Mobile Ekstraklasy, Legia doznała już w tym sezonie kilku porażek. W Gliwicach popełnili trochę błędów, zwłaszcza bramkarz, ale trudno liczyć na to, że będzie je popełniał w każdym meczu. Piłkarze Legii to też ludzie i można ich pokonać, pod warunkiem, że samemu zagra się agresywnie i zgłową - mówi Robert Warzycha, trener i dyrektor sportowy Górnika.

Zabrzanie nie przywiązują dużej uwagi do faktu, że Henning Berg rotuje składem i na dobrą sprawę trudno przewidzieć, kto wybiegnie na murawę w Zabrzu. - Myślę, że u nas zagrają trochę innym składem niż z Cracovią. Większa liczba piłkarzy to większa rywalizacja na treningach, co podwyższa umiejętności poszczególnych piłkarzy. Mimo wielu zmian w Legii nie widać żadnego spadku jakości w grze zespołu - komentuje Robert Warzycha, który żałuje, że nie będzie mógł skorzystać z usług pauzującego za czerwoną kartkę Błażeja Augustyna. - Błażej bardzo pomógłby nam w obronie - kończy dyrektor sportowy Górnika.


Łukasz Madej - Takie mecze to klasyk polskiej piłki i one wywołują duże napięcie, ogromne emocje. Dają też dużo radości kibicom. Jeżeli do cech wolicjonalnych dodamy z naszej strony dużo ambicji i woli walki, to na pewno jesteśmy w stanie wygrać z Legią. Na pewno nie jesteśmy na straconej pozycji, a trzeba przypomnieć, że rok temu wygraliśmy z Legią w Pucharze Polski 3:1, zaś ostatnio zremisowaliśmy z nią na Łazienkowskiej 1:1. W Zabrzu przegraliśmy co prawda 2:3, ale po wyrównanym meczu. Podejdziemy z szacunkiem do rywala, ale ze świadomością, że jesteśmy w stanie z nim wygrać.


- Każdy zawodnik lubi grać o późnej porze, a taką jest godzina 20.30. Oczywiście, przyjemniej się gra wtedy, jak jest ciepło, ale nie ma co narzekać, To będzie mecz kolejki, przyjeżdża do nas lider i zapowiada się fajny mecz. Jeśli każdy z nas będzie grał na wysokim poziomie, to będzie dobrze.


- Moim zdaniem to Legia jest silniejszym zespołem. Nie można jednak mówić, że skoro przegraliśmy 0:3 w Poznaniu, to w meczu z Legią jesteśmy na straconej pozycji. Legia ma na pewno silniejszą i liczebniejszą kadrę i to ją odróżnia od Lecha i innych zespołów. Dzięki tej licznej kadrze może z dobrym skutkiem rywalizować na kilku frontach. A my przede wszystkim musimy wytrącić Legii jej atuty, a wówczas nasze szanse znacznie wzrosną. Kwestie związane z karami dla Legii w Lidze Europy nie interesują samych piłkarzy warszawskiej drużyny. Oni się skupiają na piątkowym meczu i tylko to ich interesuje. Sprawy kibicowskie są jakby na drugim planie i zawodnicy Legii nie zaprzątają sobie nimi głowy. Z Trabzonsporem zagrają 6 dni po naszym meczu, więc na pewno nie będą się oszczędzać. Będą mieli jeszcze dużo czasu, by dobrze przygotować się do ostatniego meczu grupowego.

Polecamy

Komentarze (25)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.