Wladimer Dwaliszwili: Bramka fajnym prezentem
20.04.2013 22:08
Dwaliszwilemu dzień urodzin posłużył podczas meczu. Gruzin rozegrał dobre spotkanie, wszędzie było go pełno i od początku spotkania z Pogonią, napastnik starał się pokonać Radosława Janukiewicza. W pierwszej połowie z zamiarów nic nie wyszło, bo "Lado" był blisko, ale najpierw piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców, a potem szczęście nadal sprzyjało golkiperowi "Portowców", gdyż futbolówka po uderzeniu 27-latka obiła słupek.
- Trener nie był zły, ale wiemy, że nie gramy tak jak możemy. Brakuje nam momentami koncentracji, a w ataku szwankuje też trochę skuteczność, mimo że strzeliliśmy dziś trzy bramki. Nie czuję się obecnie najlepszym graczem Legii, bo wszyscy zawodnicy są dobrzy. Powiem jednak szczerze, że prawdziwie szczęśliwie będziemy po tym, jak w czerwcu będziemy cieszyli się z mistrzowskiego tytułu - dodał Dwaliszwili, który do siatki trafił w 58. minucie spotkania, bombardując bramkę Janukiewicza z rzutu karnego.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.