Wysokie koszty organizacji meczu na Legii
05.08.2013 08:45
Między klubami są duże rozbieżności - w ostatnim sezonie najwięcej kibiców przychodziło na stadiony Lecha Poznań (średnia 22,4 tys.) i Legii Warszawa (18 tys.), najmniej - na zdegradowany z ligi GKS Bełchatów (1,9 tys. widzów).
Tak jak frekwencja zróżnicowane są też ceny biletów. Przeciętna normalna wejściówka (nie na najlepsze sektory) kosztuje mniej więcej tyle, co bilet do kina, i waha się w granicach 25-30zł. I tak, na mecze Śląska Wrocław ceny biletów wynoszą od 26 do 47 zł, na Cracovię Kraków i Zawiszę Bydgoszcz 25-35zł, a Pogoń Szczecin 20-50zł. Choć są też tańsze miasta - bilet na mecz Korony Kielce z kartą kibica to wydatek rzędu 12-30zł. Drożej płacą kibice najlepszych polskich klubów - za bilet na Lecha trzeba zapłacić 35-55zł, a na Legię - od 33 aż do 90zł (120 na najbardziej prestiżowe mecze). Drogo? - Ale na nasze mecze najdroższe wejściówki zawsze sprzedają się świetnie, a puste krzesełka są zwykle na łukach, czyli tam, gdzie jest najtaniej - mówi Bogusław Leśnodorski, prezes Legii. - Najtańsze bilety mamy na "żyletę", a seniorom, którzy mieli karnet na zeszły sezon, w tym sezonie oferujemy jego przedłużenie za darmo. To nasz ukłon w stronę kibiców, którzy są z nami od wielu lat.
- W całym sezonie zarabiamy może na 5-7 meczach, gdy mamy komplet widzów. W pozostałych przypadkach wychodzimy mniej więcej na zero - mówi Leśnodorski. Wszystko z powodu kosztów organizacji spotkania. Ile to kosztuje? To zależy od wielu czynników, najwięcej - wynajęcie ochrony. - W zeszłym sezonie przeciętny koszt organizacji meczu na Legii wynosił 270-320 tys. zł, a koszty są jeszcze wyższe w przypadku meczów podwyższonego ryzyka. Do kosztów organizacji trzeba jeszcze doliczyć podatek od nieruchomości, ewentualne kary, np. za odpalenie rac przez kibiców, oraz koszty remontów i amortyzacji obiektu, które mogą kosztować klub nawet 3 mln zł za sezon - dodaje Leśnodorski.
Bilety nie są ważną częścią klubowych budżetów - w Lubinie wpływy z tego tytułu to tylko 4 proc. klubowych przychodów. Lepiej wygląda to w Warszawie - z raportu Ernst & Younga wynika, że przychody z dnia meczowego stanowią niecałe 20 proc. budżetu. Warto przy tym pamiętać, że oprócz pieniędzy z biletów zalicza się też do tego dochody ze sprzedaży klubowych pamiątek i gastronomii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.