Z obozu rywala – Cracovia

Redaktor Kamil Bloch

Kamil Bloch

Źródło: Legia.Net, cracovia.pl

17.04.2021 12:00

(akt. 17.04.2021 09:50)

Po wyjeździe do Poznania na mecz z Lechem legioniści wracają do Warszawy. W kolejnym spotkaniu PKO Ekstraklasy mistrzowie Polski zmierzą się z Cracovią.

Cracovia to siódmy zespół poprzedniego sezonu PKO Ekstraklasy, który „Pasy” zakończyły zdobyciem krajowego pucharu. Sukcesy z rozgrywek 2019/20 nie przełożyły się na dalszy rozwój klubu. Obecnie krakowianie zajmują dopiero 14. miejsce w tabeli z przewagą zaledwie trzech oczek nad zamykającą zestawienie Stalą Mielec. W dotychczasowych 24 spotkaniach Cracovia zdobyła tylko 23 punkty. Na bilans ten złożyło się 6 zwycięstw, 10 remisów i 8 porażek. Drużyna ze stolicy Małopolski w tym czasie strzeliła 25 bramek, a 30 straciła. Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu Cracovia została dodatkowo ukarana odjęciem pięciu punktów karnych za udział w aferze korupcyjnej przed kilkunastoma laty.

Sylwetka trenera

Nieprzerwanie od 21 czerwca 2017 roku trenerem zespołu jest Michał Probierz. W pierwszym pełnym roku pracy „Pasy” pod jego wodzą zajęły 9. miejsce w tabeli ekstraklasy, znajdując się o włos od kwalifikacji do grupy mistrzowskiej. Lepszy okazał się sezon 2018/19, w którym Cracovia po raz drugi w ostatnich latach znalazła się w eliminacjach Ligi Europy, zajmując czwartą lokatę na koniec sezonu. Rok później sukcesu w lidze nie udało się powtórzyć, jednak Probierz zdobył z drużyną Puchar Polski, co jest największym sukcesem Cracovii od kilkudziesięciu lat. 47-letni szkoleniowiec jak dotąd prowadził drużynę w 154 meczach, z których 65 wygrał, 34 zremisował, a 55 przegrał. Bilans punktowy Cracovii z Probierzem na ławce trenerskiej wynosi 1,49 pkt na spotkanie (bramki 213:193).

Michał Probierz

Zimowe transfery

W trakcie zimowego okna transferowego drużynę z Krakowa wzmocniło trzech piłkarzy. To Luis Rocha, Jakub Kosecki oraz Marcin Budziński. Dwaj pierwsi w przeszłości związani byli z Legią.

Rocha trafił do Krakowa bezpośrednio z warszawskiej ekipy. Portugalski lewy obrońca w barwach Legii rozegrał łącznie 37 meczów, w których zaliczył 2 asysty. Przed przyjazdem do Polski Portugalczyk występował w greckim Panetolikosie oraz rodzimej Vitorii Guimaraes, gdzie rozpoczynał seniorską karierę. Z drużyną z północy kraju sięgnął po Puchar Portugalii, grał również w fazie grupowej Ligi Europy. Po 47 występach we wszystkich rozgrywkach dla zespołu z dystryktu Braga, wraz z początkiem sezonu 2016/17 przeniósł się do greckiej Super League. Przez 2,5 roku gry w barwach Panotelikosu zdążył wystąpić w 57 spotkaniach, w których strzelił dwa gole i zanotował tyle samo asyst. W styczniu 2019 roku Rocha przeniósł się do Legii, z którą sięgnął po mistrzostwo Polski w sezonie 2019/20.

Więcej meczów w barwach stołecznej ekipy zaliczył Kosecki, który z przerwami na wypożyczenia występował w Legii w latach 2009-2016, wcześniej grając również w rozgrywkach Młodej Ekstraklasy. Urodzony w Warszawie skrzydłowy zdobył w barwach Legii trzy mistrzostwa i tyle samo Pucharów Polski. Debiut w ekstraklasie zaliczył jako dziewiętnastolatek, pojawiając się na placu gry w meczu z Zagłębiem Lubin. Łącznie w koszulce Legii rozegrał 107 spotkań, w których zdobył 20 bramek i zaliczył 18 asyst. Grając w barwach stołecznej ekipy, trafił do seniorskiej reprezentacji Polski, w której zagrał pięciokrotnie. Na listę strzelców drużyny narodowej wpisał się raz, trafiając w spotkaniu eliminacyjnym do mistrzostw świata 2014 z San Marino. Zimą 2021 Kosecki wrócił do Polski po 2,5-letnim pobycie w Turcji. Grając w zespole Adany Demirspor, zaliczył 48 występów na poziomie drugiej ligi tureckiej, w których strzelił jednego gola. Dołożył do tego osiem asyst.

Jakub Kosecki

Ostatnie spotkania

Po wznowieniu rozgrywek PKO Ekstraklasy Cracovia rozegrała do tej pory 10 spotkań ligowych. Krakowianie wygrali zaledwie jeden z nich. W ramach 23. kolejki „Pasy” pokonały u siebie Lecha Poznań 2:1. W pozostałych dziewięciu meczach Cracovia pięć razy przegrała, a cztery starcia z ich udziałem zakończyły się remisem. W poprzedniej kolejce krakowianie ulegli na wyjeździe Jagiellonii Białystok 1:2, natomiast w środku tygodnia odpadli z rozgrywek Pucharu Polski, po porażce 1:2 na własnym stadionie z Rakowem Częstochowa.

- Jesteśmy rozczarowani, że odpadliśmy z Pucharu Polski i nie awansowaliśmy do finału. Wiem, że wszyscy na to liczyli. Ponoszę pełną odpowiedzialność za to, co robię i za to, w którym miejscu jesteśmy dzisiaj. Moje doświadczenie jest teraz bardzo istotne, potrafię zachować spokój, mimo problemów jakie mamy. Legia jest groźna, pokazała to w wielu spotkaniach. My też mamy chęć pokazania się z dobrej strony po odpadnięciu z pucharu. Chcemy zrobić wszystko, by wywieźć jakieś punkty z Warszawy – powiedział trener Probierz na oficjalnej konferencji prasowej przed meczem z Legią.

Raport zdrowotny i zawieszenia

W niedzielnym spotkaniu przeciwko mistrzom Polski szkoleniowiec Cracovii z całą pewnością nie będzie mógł skorzystać z usług zawieszonego dyscyplinarnie Davida Jablonsky’ego, kontuzjowanych Kamila Pestki i Daniela Pika oraz zawieszonego za kartki Floriana Loshaja. Pod znakiem zapytania stoi występ Michaela Gardawskiego i Tomasa Vestenicky’ego.

W środku tygodnia Cracovia przegrała swój mecz ostatniej szansy na uratowanie sezonu i odpadła z rozgrywek o Puchar Polski. Teraz „Pasom” pozostała już tylko walka o utrzymanie w lidze, które wciąż w Krakowie nie jest pewne. Czwarty sezon Probierza na ławce trenerskiej Cracovii jest zdecydowanie najgorszy, a przecież może być jeszcze gorzej. Ewentualna porażka przy Łazienkowskiej może przybliżyć krakowian do spadku, który dla drużyny ze stolicy Małopolski byłby prawdziwą katastrofą. Czy Legia odegra rolę kata i pokona rywala kilkoma bramkami, a może to Cracovia zwycięży w Warszawie i dzięki temu odbije się od dna? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę o godzinie 17:30. Relację tekstową z tego meczu tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przewidywany skład Cracovii na spotkanie z Legią: Karol Niemczycki – Cornel Rapa, Matej Rodin, Dawid Szymonowicz, Luis Rocha – Milan Dimun, Damir Sadiković – Sergiu Hanca, Pelle van Amersfoort, Thiago – Rivaldinho.

Polecamy

Komentarze (2)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.