News: Z obozu rywala - Pogoń Szczecin

Z obozu rywala - Pogoń Szczecin

Łukasz Pazuła

Źródło: Legia.Net

07.05.2017 08:35

(akt. 07.12.2018 10:33)

W niedzielę o godzinie 18:00 Legia Warszawa rozegra swoje drugie spotkanie w rundzie finałowej. Premierowy mecz „Wojskowi” zremisowali u siebie 1:1 z Wisłą Kraków. Teraz piłkarze Jacka Magiery zagrają z Pogonią Szczecin na wyjeździe. W obecnym sezonie mistrzowie Polski przegrali w delegacji ze szczecinianami 2:3 i wygrali u siebie 2:0.

Pogoń Szczecin po sezonie zasadniczym zajęła szóste miejsce w Lotto Ekstraklasie. „Portowcy” swój pierwszy mecz rozegrali w Białymstoku z Jagiellonią. Szczecinianie przegrali 0:1, a jedynego gola strzelił Cillian Sheridan. Zespół Kazimierza Moskala przywoicie jednak gra u siebie. Na piętnaście spotkań w lidze odniósł tylko dwie porażki (ze Śląskiem Wrocław 0:2 i z Lechem Poznań 0:3). Szczecińska drużyna 14 października ograła również Legię Warszawa 3:2. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Adam Frączczak i jedno trafienie dołożył Rafał Murawski. Dla legionistów natomiast piłkę do siatki posyłał Miroslav Radović.


Legioniści szczecinianom zrewanżowali się XXVII kolejce. Legia wygrała 2:0, a gole dla mistrzów Polski strzelali Vadis Odjidja-Ofoe oraz Michał Kucharczyk. – Pokazaliśmy już niejednokrotnie, że możemy u siebie z Legią wygrać. Czeka nas trudny mecz, ale mamy nadzieję, że kibice pomogą nam w odniesieniu zwycięstwa – powiedział przed spotkaniem z „Wojskowymi” kapitan Pogoni – Murawski. „Muraś” ostatnio miał małe problemy zdrowotne i nie mógł wystąpić w poprzednich konfrontacjach swojej drużyny. Na niedzielne starcie powinien być jednak gotowy. Nie wiadomo natomiast, czy w pełni zdrowy będzie Frączczak, który w tygodniu narzekał na bóle w łydce.


Do obydwu zawodników na konferencji prasowej odniósł się trener Pogoni. – Rafał Murawski trenuje już normalnie z zespołem i będzie brany pod uwagę w wyborze zawodników do osiemnastki meczowej. Drobny urazy mają natomiast Frączczak i Obst. Jeśli chodzi o Adama mamy w składzie siedmiu piłkarzy, którzy mogliby go zastąpić w meczu – powiedział Moskal. – Legia ma bardzo szeroką kadrę. To kandydat do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Mamy jednak swoje ambicje i nie zgodzę z tezą, iż nasz przeciwnik musi wygrać mecz w niedzielę, a my tylko możemy. Też pragniemy zwyciężać, bo gramy dla naszych kibiców – kontynuował szkoleniowiec.


- W Legii bardzo groźne są skrzydła wspomagane przez środek pola. Tacy piłkarze jak Odjidja-Ofoe, Radović czy Guilherme robią dobrą robotę. Musimy zdominować naszych rywali w walce o strefę środkową. Nie możemy wszystkiego zaplanować przed pierwszym gwizdkiem, ale na pewno będziemy reagować na wszelkie boiskowe wydarzenia – powiedział Mateusz Matras na wspomnianej konferencji prasowej. – Na naszym stadionie gra się specyficznie. Obiekt nie jest zabudowany, więc często wieje wiatr i niektóre drużyny na to narzekają. My jesteśmy do tego przyzwyczajeni. Na pewno to nasz atut – zakończył pomocnik „Portowców”.

Polecamy

Komentarze (1)

Odśwież

Dodając komentarz zobowiązujesz się do przestrzegania

Komentarze osób niezalogowanych, a także zalogowanych, którzy zarejestrowali konto w ostatnich 3 dniach wymagają akceptacji administratora.