Z obozu rywala - Raków Częstochowa

Raków to aktualnie trzeci zespół PKO Ekstraklasy. Po dotychczas rozegranych piętnastu spotkaniach częstochowianie mają na swoim koncie 28 punktów. Na bilans ten złożyło się 8 zwycięstw, 4 remisy i 3 porażki (bramki 27:16). W pierwszym spotkaniu po zimowej przerwie Czerwono-Niebiescy przegrali na własnym boisku z Pogonią Szczecin 0:1.

Sylwetka trenera

Od 18 kwietnia 2016 roku trenerem drużyny z Częstochowy jest Marek Papszun, który na tym stanowisku zastąpił Przemysława Cecherza. 46-letni szkoleniowiec prowadzi zespół od 1755 dni, co czyni go najdłużej pracującym trenerem w jednym klubie ze wszystkich menadżerów PKO Ekstraklasy. W tym czasie Papszun poprowadził zespół w 176 meczach, z których 90 wygrał, 42 zremisował i 44 przegrał (bilans bramkowy 290:193). Do największych sukcesów tego szkoleniowca należy awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 2018/19 oraz gra w półfinale Pucharu Polski w tych samych rozgrywkach. Przed podjęciem pracy w Rakowie pochodzący z Mazowsza Papszun prowadził m.in. Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Legionovię Legionowo, KS Łomianki oraz GKP Targówek.

Zimowe transfery

Podczas wciąż trwającego zimowego okna transferowego drużynę Rakowa wzmocniło czterech nowych zawodników. To Jarosław Jach, Iwo Kaczmarski, Dominik Holec oraz Wiktor Długosz. Najgorętszym nazwiskiem jest powrót do klubu dwukrotnego reprezentanta Polski Jacha, który grał w Rakowie w poprzednim sezonie. Obrońca po raz kolejny został wypożyczony do Częstochowy z angielskiego Crystal Palace. W rozgrywkach 2019/20 Jach odgrywał ważną rolę w układance trenera Papszuna. Wystąpił w 27 spotkaniach, w których zdobył 2 bramki.

Ciekawym nazwiskiem w kontekście transferu do Częstochowy jest ściągnięty z Korony Kielce Kaczmarski. 16-latek jest wychowankiem ekipy z Kielc. To młodzieżowy reprezentant Polski, który z powodzeniem może występować na wszystkich pozycjach w środkowej części boiska. Młody piłkarz ma za sobą debiut w PKO Ekstraklasie. W sezonie 2019/20 zaliczył cztery spotkania na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Udało mu się nawet strzelić bramkę, co miało miejsce w ostatniej kolejce zeszłego sezonu w meczu z ŁKS-em Łódź. W trwających rozgrywkach Kaczmarski rozegrał 17 meczów w barwach Złocisto-Krwistych.

Trzecim z zimowych nabytków częstochowian jest słowacki bramkarz Holec, który między słupkami drużyny ma zastąpić sprzedanego do Turcji Jakuba Szumskiego. Piłkarz ten trafił do Rakowa na zasadzie półrocznego wypożyczenia ze Sparty Praga. 26-latek jest wychowankiem MSK Żilina, którego barwy reprezentował w latach 2004-2020. W seniorskiej karierze rozegrał 54 spotkania dla sześciokrotnego mistrza Słowacji. W międzyczasie był również wypożyczany do innych klubów z tamtejszej ekstraklasy. W maju 2020 roku Holec dołączył do Sparty Praga, gdzie jednak nie udało mu się przebić do wyjściowego składu. 26-letni bramkarz ma za sobą występy w słowackich reprezentacjach młodzieżowych.

Najnowszy transfer drużyny z Częstochowy to pozyskanie 20-letniego skrzydłowego Długosza, który podobnie jak Kaczmarski trafił do Rakowa z Korony Kielce. W bieżących rozgrywkach młody piłkarz pojawiał się 16 razy na boiskach Fortuna 1 Ligi. Strzelił w nich jedną bramkę i zaliczył trzy asysty. W 2019 roku wraz z Koroną sięgnął po mistrzowski tytuł Centralnej Ligi Juniorów. Ma za sobą także debiut w reprezentacji Polski do lat 19.

Sparingi w przerwie zimowej

Przerwę pomiędzy rundami Raków spędził w Turcji, gdzie przygotowywał się w dobrze znanej kibicom Legii miejscowości, a mianowicie w Belek. Podopieczni trenera Papszuna rozegrali tam cztery spotkania kontrolne. Aż trzy z nich zremisowali wynikiem 2:2.

Pierwszym rywalem Czerwono-Niebieskich była Zoria Ługańsk. Mecz zakończył się wynikiem 2:2, a wszystkie bramki padły w drugiej połowie. Gole dla Rakowa strzelili Vladislavs Gutkovskis i Michał Litwa.

Kilka dni później Raków ponownie zmierzył się z drużyną występującą na co dzień w rozgrywkach ukraińskiej ekstraklasy. Mecz przeciwko FK Mariupol ponownie zakończył się remisem 2:2. W tym spotkaniu do siatki rywali trafiali Oskar Krzyżak oraz Petr Schwarz.

Trzeci w zimowych sparingów Rakowa rozegrany został w formule 2x30 minut. Przeciwnikiem częstochowian było Zagłębie Lubin. W meczu tym także nie poznaliśmy zwycięzcy. Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, a gole dla Rakowa strzelili Daniel Szelągowski i Patryk Kun.

W ostatnim z zimowych meczów kontrolnych Raków przegrał z rosyjskim Dynamem Moskwa 0:2. Po dwunastodniowym zgrupowaniu w Turcji i rozegraniu czterech spotkań sparingowych częstochowianie wrócili do kraju.

Raport zdrowotny i zawieszenia

W sobotnim spotkaniu przeciwko mistrzom Polski trener Papszun nie będzie mógł skorzystać z dwóch piłkarzy, którzy przechodzą rehabilitację po przebytych kontuzjach. Miłosz Szczepański wciąż nie jest zdolny do gry po urazie związanym z uszkodzeniem więzadeł krzyżowych. W pełni sił nie jest także Tomas Petrasek. Kapitan Rakowa ostatni raz na boisku pojawił się w meczu 8. kolejki.

Żaden z piłkarzy Rakowa nie pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Jeśli chodzi o listę zagrożonych pauzą w kolejnym spotkaniu to znajdują się na niej: Marcin Cebula, Kamil Piątkowski, Igor Sapała, Fran Tudor i Gutkovskis.

W 1. kolejce obecnego sezonu PKO Ekstraklasy Raków przegrał u siebie z Legią 1:2. Przez całą drugą połowę gospodarze musieli grać w osłabieniu po czerwonej kartce dla Macieja Wilusza. W poprzednich rozgrywkach drużyny te spotkały się dwukrotnie. Najpierw w Warszawie lepsza była Legia (3:1), następnie w Bełchatowie, gdzie Raków rozgrywa mecze domowe, padł remis 2:2. Po powrocie do ekstraklasy częstochowianie wciąż nie wygrali z aktualnymi mistrzami Polski. Czy bilans ten zdołają poprawić przy Łazienkowskiej? Przekonamy się w najbliższą sobotę o godzinie 20:00. Relację tekstową z tego meczu tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.

Przewidywany skład Rakowa na spotkanie z Legią: Dominik Holec – Kamil Piątkowski, Andrzej Niewulis, Petr Schwarz – Fran Tudor, Igor Sapała, Marko Poletanović, Daniel Bartl – Marcin Cebula, Ivi Lopez, Vladislavs Gutkovskis.