Z obozu rywala – Śląsk Wrocław
20.06.2020 12:00
Po fatalnym w wykonaniu wrocławian poprzednim sezonie (12. miejsce w tabeli) w obecnych rozgrywkach drużyna ta radzi sobie zdecydowanie lepiej. Sezon zasadniczy ekipa ze stolicy Dolnego Śląska zakończyła na 4. pozycji i z realną szansą na walkę o grę w europejskich pucharach. Po restarcie ligi wrocławianie przegrali tylko raz (1:2 z Arką w Gdyni). Po 30. rozegranych meczach Śląsk ma na koncie 49 punktów. Na bilans ten złożyło się 13 zwycięstw, 10 remisów i 7 porażek (bramki 42:33). W ostatnim meczu przed podziałem ligi Śląsk pokonał ŁKS Łódź aż 4:0.
Sylwetka trenera
Od 3 stycznia 2019 roku szkoleniowcem Śląska jest Vitezslav Lavicka. Czeski fachowiec jak dotąd poprowadził zespół w 48 meczach. 21 z nich wygrał, 12 zremisował, a 15 przegrał. Jego bilans to 1,56 punktu na spotkanie. W poprzednim sezonie czeski trener utrzymał zespół w PKO Ekstraklasie, mimo że walka o to trwała niemal do ostatniej kolejki – Śląsk zapewnił sobie utrzymanie dopiero na kolejkę przed końcem rozgrywek. Po solidnym przepracowaniu okresu przygotowawczego i dokonaniu odpowiednich wzmocnień, w drugim sezonie pracy trenera Lavicki Śląsk wygląda znacznie lepiej. Na każdej pozycji na boisku zespół posiada lidera, co przekłada się na wyniki sportowe. Lavicka dał się poznać jako trener z wielką klasą, dobry strateg i człowiek, który umiejętnie zarządza szatnią. W klubie doceniono jego pracę. Kilka dni temu kontrakt czeskiego szkoleniowca został przedłużony do końca czerwca 2022 roku.
- Trener Lavicka zrealizował zadania, które zakładaliśmy na początku naszej współpracy. Najpierw przeprowadził drużynę przez trudny okres walki o utrzymanie, a następnie zespół pod jego wodzą z dość dużym spokojem zapewnił sobie miejsce w grupie mistrzowskiej. Po jego półtorarocznym pobycie w naszym klubie śmiało możemy powiedzieć, że potwierdziły się również informacje, które wcześniej słyszeliśmy na jego temat: to nie tylko profesjonalista, ale także człowiek z dużą klasą, który darzy szacunkiem każdą osobę, z którą przychodzi mu pracować – powiedział Piotr Waśniewski, prezes Śląska Wrocław, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
Raport zdrowotny i zawieszenia
W niedzielnym spotkaniu przeciwko Legii na pewno nie wystąpi znany z warszawskich boisk boczny obrońca Łukasz Broź, a także ofensywny pomocnik Adrian Łyszczarz. Obaj piłkarze zmagają się z urazami wiązadeł krzyżowych. Żaden z zawodników Śląska nie pauzuje za nadmiar żółtych kartek. Jeśli chodzi o listę zagrożonych pauzą w kolejnym meczu w przypadku obejrzenia kartki są to Przemysław Płacheta i Diego Żivulić.
Statystyki indywidualne i drużynowe
Najskuteczniejszymi piłkarzami Śląska w obecnym sezonie PKO Ekstraklasy są zdobywcy siedmiu bramek Robert Pich oraz Erik Exposito. Słowacki skrzydłowy do swoich trafień dorzucił także sześć asyst. Oprócz niego wśród najlepiej podających należy wymienić Dino Stigleca (5 asyst), Michała Chrapka (5 asyst) i Płachetę (4 asysty).
Śląsk utrzymuje piłkę średnio przez 47,5% czasu gry, co plasuje wrocławian w środku ligowej stawki. W tym czasie zespół oddaje średnio 11 strzałów, z czego 34% to uderzenia celne. Przeciwko nim rywale oddają średnio także 11 strzałów w trakcie meczu. W każdym spotkaniu podopieczni trenera Lavicki wymieniają średnio 344 podań – dokładność ich podań wynosi 78%. W ciągu 90. minut gry piłkarze Śląska wykonują średnio 5 rzutów rożnych, notują 41 przechwytów, faulują rywali 15 razy, a sami są faulowani 12 razy na spotkanie.
Legijne akcenty
W obecnej kadrze Śląska znajduje się dwóch piłkarzy, którzy w przeszłości reprezentowali barwy Legii. To wspomniany już wcześniej Broź, a także Krzysztof Mączyński. Wiemy na pewno, że Broź w niedzielę nie zagra. Z kolei Mączyński jest jednym z pewniaków do gry w pierwszym składzie i aktualnym kapitanem drużyny z Dolnego Śląska.
Broź rozpoczynał karierę w ABC Bagbud Giżycko. Później przeszedł do innej lokalnej ekipy, Mamr. Następnie trafił do Kmity Zabierzów, a w sezonie 2006/07 podpisał kontrakt z Widzewem Łódź. Zawodnik czynił postępy i został po pewnym czasie zauważony przez Legię, która postanowiła sprowadzić go do siebie. W drużynie ze stolicy występował w latach 2013-2018. W tym czasie czterokrotnie sięgnął po mistrzostwo kraju i trzy razy po Puchar Polski. W lipcu 2018 roku obrońca podpisał kontrakt ze Śląskiem.
Mączyński pierwsze futbolowe kroki stawiał w Wiśle Kraków. Na początku występował w zespołach młodzieżowych, aż w końcu zawitał do pierwszej drużyny. W 2009 roku został wypożyczony do ŁKS-u Łódź, a dwa lata później sprzedany do Górnika Zabrze. Tam rozwinął się pod skrzydłami ówczesnego szkoleniowca, a później selekcjonera reprezentacji Polski - Adama Nawałki. Po trzech latach w Zabrzu Mączyński przeniósł się do Chin. Potem wrócił do kraju i został zawodnikiem macierzystej drużyny, Wisły, gdzie prezentował się na tyle dobrze, że po dwóch sezonach związał się kontraktem z Legią, z którą wywalczył mistrzostwo oraz krajowy puchar. Do Śląska przeniósł się w styczniu 2019 roku i od tego czasu stanowi o sile drużyny z Wrocławia.
Z Legią wrocławianie mają ostatnio pod górkę. Z dziesięciu poprzednich ligowych konfrontacji wygrali tylko jedną, dwie zremisowali i doznali siedmiu porażek. W Warszawie Śląsk w meczu ligowym ostatni raz zwyciężył w sierpniu 2011 roku. Od tego czasu w każdym z ośmiu kolejnych ligowych spotkań przy Łazienkowskiej goście nie zdołali zdobyć kompletu punktów. Jak będzie tym razem? Przekonamy się już w najbliższą niedzielę. Początek meczu zaplanowano na godzinę 17:30. Relację tekstową z tego spotkania tradycyjnie przeprowadzi serwis Legia.Net.
Przypuszczalny skład Śląska na spotkanie z Legią: Matus Putnocky - Lubambo Musonda, Mark Tamas, Israel Puerto, Dino Stiglec - Krzysztof Mączyński, Jakub Łabojko - Przemysław Płacheta, Michał Chrapek, Robert Pich - Erik Exposito.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.