Zagłębie - Legia 1:2 (1:1) - Wygrana w meczu przyjaźni
25.03.2017 11:17
Legioniści, w czasie przerwy na reprezentacje, postanowili wyjechać do Sosnowca na trzydniowe zgrupowanie i rozegrać tam grę kontrolną z zaprzyjaźnionym Zagłębiem, aby podtrzymać rytm meczowy. Trener Jacek Magiera nie skorzystał z usług m.in. Artura Jędrzejczyka, Michała Pazdana, Adama Hlouska czy Waleriego Kazaiszwilego. Wspomniana czwórka, podobnie jak Sebastian Szymański, Mateusz Hołownia, Sandro Kulenović oraz Bartłomiej Urbański, przebywa na zgrupowaniach swoich kadr i - co zrozumiałe - nie mogli dzisiaj pomóc na murawie klubowym kolegom. Zabrakło też Tomasz Jodłowca, który dopiero wchodzi w trening z pełnym obciążeniem oraz Mateusza Zawala - doznał urazu stawu skokowego na czwartkowym treningu.
Wraz z pierwszym gwizdkiem arbitra do ataku ruszyli gospodarze. Zawodnicy Dariusza Banasika grali odważnie, z polotem i kreowali okazje strzeleckie. Wynik w 8. minucie otworzyli jednak legioniści. Miroslav Radović popędził prawą stroną, zacentrował w "szesnastkę", gdzie na piłkę czekał Michał Kucharczyk. "Kuchy", mając sporo czasu i miejsca, z zimną krwią głową pokonał Wojciecha Fabisiaka. Sosnowiczanie po kilkudziesięciu sekundach zdołali doprowadzić do wyrównania. Po dośrodkowaniu Konrada Budka w pole karne, Michał Fidziukiewicz potężnie kropnął z woleja i wpakował futbolówkę do siatki obok bezradnego Radosława Cierzniaka. Miejscowi kilka chwil później byli bliscy wyjścia na prowadzenie. Fidziukiewicz ponownie uderzył, lecz tym razem piłka odbiła się od słupka i przetoczyła się po linii bramkowej. Do futbolówki dobiegł jeszcze Martin Pribula, ale Słowak w momencie strzału, był na wyraźnym spalonym.
Następnie tempo konfrontacji nieco opadło, a gra toczyła się głównie w środku pola. W 35. minucie serca legionistów zaczęły bić dwukrotnie szybciej. Po niezłym dośrodkowaniu Zarko Udoviczicia z lewej strony, na futbolówkę czyhał dobrze dysponowany Fidziukewicz. Snajper Zagłębia bez zastanowienia huknął z powietrza, ale Cierzniak zdołał strącić piłkę na słupek i wyjść z opresji. Mistrzowie Polski przed zejściem do szatni także chcieli wprawić w zachwyt kibiców zgromadzonych na trybunach. Po odbiorze Guilherme, Brazylijczyk wyszedł z kontrą, lecz Vadis Odjidja-Ofoe minimalnie spóźnił się do piłki zagranej przez skrzydłowego. Gdyby Belg tylko ją musnął, najprawdopodobniej wpadłaby do siatki. Tuż przed przerwą przed szansą ponownie stanął Fidziukiewicz. Napastnik gospodarzy wpadł w pole karne, zwiódł stoperów stołecznego klubu, ale w kluczowej fazie akcji spanikował i fatalnie się pomylił.
Po zmianie stron goście błyskawicznie strzelili gola! Dominik Nagy wykorzystał błąd Budka, przechwycił futbolówkę i uderzył nie do obrony. Po bramce Węgra tempo spotkania zwolniło, a obie ekipy walczyły o plac głownie w środkowej strefie boiska. Warto podkreślić, iż w drugiej połowie, między słupkami sosnowiczan ujrzeliśmy Wojciecha Skabę, byłego golkipera Legii Warszawa. 32-latek przebywa aktualnie na testach w pierwszoligowcu. Kwadrans przed końcem potyczki gospodarze powinni doprowadzić do remisu! Budek dośrodkował w "szesnastkę" do Terenca Makengo, a ten zostawił piłkę nadbiegającemu Dawidowi Ryndakowi. Pomocnik kąśliwie uderzył, ale futbolówka minimalnie przeleciała obok słupka. Gracz Zagłębia mógł się zrehabilitować w kolejnej akcji. Po wyjściu Arkadiusz Malarza i złym wybiciu, futbolówka wylądowała pod nogami 28-latka, który zamiast podawać do lepiej ustawionego Makengo, bardzo niecelnie huknął z dalszej odległości. Ostatecznie legioniści skromnie wygrali z Zagłębiem 2:1 i już za tydzień, w meczu o stawkę, zmierzą się przy Łazienkowskiej z Pogonią Szczecin.
Autor: Maciej Ziółkowski
Zagłębie Sosnowiec - Legia Warszawa 1:2 (1:1)
Fidziukiewicz (9.min.) - Kucharczyk (8.min.), Nagy (47. min.)
Zagłębie: Fabisiak (46' Skaba) - Budek, Najemski (46' Wiktorski), Markowski (46' Bogusławski), Udoviczić (46' Sierczyński) - Matusiak (79' Bala), Dudek - Ryndak (84' Mączka), Łuczak, Pribula (82' Klama) - Fidziukiewicz (46' Makengo)
Legia: Cierzniak (46' Malarz) - Broź, Czerwiński, Rzeźniczak, Nagy - Hamalainen, Moulin (63' Kopczyński) - Guilherme (46' Matić), Odjidja-Ofoe (46' Nawotka), Radović (46' Chukwu) - Kucharczyk
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.