Zapowiedź wywiadu z prezesem Pawłem Kosmalą
09.07.2011 12:28
- Nie wiem jakie są plany grup kibicowskich na przyszły sezon, nie wiem co się będzie działo. Faktycznie zauważalne było to co się działo w ostatnich kolejkach, a co pan nazwał protestem. Tyle, że ten protest nie był skierowany przeciwko klubowi, ale przybrał pewne barwy i wymiary polityczne. Trudno mi się do tego ustosunkować, naszą żelazną zasadą powinno być motto, że w politykę na stadionie się nie bawimy. Natomiast jeśli ta polityka w jakiś sposób dotknęła środowisko kibicowskie i to środowisko czuje się pokrzywdzone lub też zagrożone przez działania polityków, to najpierw to środowisko powinno sobie odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się stało, przypomnieć sobie całą sekwencję wydarzeń, które do tego doprowadziły. Po takiej analizie należałoby dokonać samooceny czy samemu jest się bez winy, czy te reakcje były nieuzasadnione, czy ich skala była zbyt duża? Na razie nie wiem, nie usłyszałem jeszcze na czym w istocie ten protest polega. Jeśli jednak będzie to prowadziło do tego, że drużyna nie będzie dopingowana to moim zdaniem kibice zmierzają w bezsensownym kierunku. Forma protestu nie uderza bowiem w tych, w których rzekomo ma być wymierzona. Wzorzec kibicowania mamy w pamięci, wiemy jak to może wyglądać i chcemy aby tak wyglądało - mówił w rozmowie z naszym serwisem prezes Legii.
Regulamin:
Punktacja rankingu:
Za każdy nowy komentarz użytkownik dostaje 1 punkt. Jednak, gdy narusza on nasze zasady i zostanie dezaktywowany, użytkownik straci 2 punkty. W przypadku częstych naruszeń zastrzegamy sobie możliwość nakładania wyższych kar punktowych, a nawet tymczasowych i permanentnych banów.